18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Animator: Orkiestra taperska Cocophony Of Joy zagrała na... krajalnicy do jajek [ZDJĘCIA]

Kamil Babacz
Orkiestra taperska Cacophony of Joy zagrała na żywo do animacji
Orkiestra taperska Cacophony of Joy zagrała na żywo do animacji K PICTURES
W czwartkowy wieczór w Klubie Festiwalowym Animatora rozbrzmiały tak nietypowe instrumenty jak krajalnica do jajek, siatki foliowe i wielka blacha.

Orkiestra taperska Cacophony of Joy powstała na warsztatach muzyki filmowej podczas ubiegłorocznego Animatora. Grupa, którą aktualnie tworzy dziewięciu muzyków, zagrała już w Pasażu Kultury i w Winiarni Pod Czarnym Kotem. Część z nich to zawodowi muzycy, część zajmuje się muzyką z zamiłowania w wolnym czasie. Łączy ich fascynacja niekonwencjonalnymi instrumentami.

- Na dzisiejszym koncercie korzystaliśmy m.in. z krajalnicy do jajek, siatek foliowych, folii bąbelkowych, łamaliśmy patyki. Graliśmy także na syntezatorach analogowych, starym rosyjskim akordeonie z 1920 roku, instrumentach etnicznych (kij deszczowy, gong, udu), zabawkach dla dzieci oraz bardzo dużej, wiszącej blasze - mówi Natalia Komar z grupy Cacophony of Joy.

Na Animatorze Cacophony of Joy brawurowo wykonali muzykę do trzech polskich animacji: "Drwala" Pawła Dębskiego, "Snępowiny" Marty Pajek i "Zatoki" Adeli Kaczmarek. Chociaż każda wyposażona jest w ścieżkę dźwiękową, orkiestra taperska nie inspirowała się oryginalną muzyką.

- Czasem pod koniec, gdy już mamy zrobioną ścieżkę dźwiękową, z ciekawości obejrzymy film z oryginalną muzyką. Zazwyczaj nie słuchamy muzyki, oglądamy filmy sauté i tworzymy. Często już przy pierwszym oglądaniu powstają pierwsze motywy muzyczne. Potem ćwiczymy przez kilka godzin tydzień, czasem dwa - mówią Natalia Komar i Dorota Surdyk.

Mimo wielu godzin pracy i bogactwa instrumentów, muzykę wykonują tak, by na pierwszym planie zawsze stała animacja, a dźwięki stanowiły tylko intrygujące tło.

Festiwal Animator zmierza ku końcowi. O nagrody - Złotego, Srebrnego i Brązowego Pegaza oraz za najlepszy film muzyczny/muzykę, najlepszy film pełnometrażowy oraz nagrodę publiczności - walczą 52 filmy krótkometrażowe i pięć pełnometrażowych. Galę Wręczenia Nagród, która odbędzie się dzisiaj o godzinie 20 w Sali Wielkiej CK Zamek, uświetni premiera tryptyku Theodore'a Usheva poświęconego XX wiekowi - sztuce, ideologii, postępie i muzyce. Kompozycje Swiridowa, Mosołowa i Szostakowicza wykona Orkiestra l'Autunno.

Pokaz nagrodzonego filmu pełnometrażowego odbędzie się w sobotę o godzinie 21 w Klubie Festiwalowym znajdującym się przy Pawilonie Nowa Gazownia. W niedzielę o tej samej porze zobaczymy zwycięskie krótkie metraże.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski