Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Transatlantyk w Poznaniu wypływa już czwarty raz [ZDJĘCIA]

Cyprian Lakomy
Cyprian Lakomy
Festiwal Transatlantyk w Poznaniu wypływa już czwarty raz
Festiwal Transatlantyk w Poznaniu wypływa już czwarty raz Waldemar Wylegalski
Film, muzyka i idee wypełnią Poznań przez najbliższe siedem dni. W mieście wystartowała właśnie czwarta edycja Festiwalu Transatlantyk, który jest dobrą okazją, by się wśród nich odnaleźć.

- Czwarty raz jest wyjątkowy. Za nami radość i euforia pierwszych edycji, teraz naszym celem jest konsekwentny rozwój naszego festiwalu - mówił podczas piątkowej konferencji dyrektor i twórca Transatlantyku, kompozytor Jan A.P. Kaczmarek. Podczas wieczornej gali w Sali Wielkiej CK Zamek, czterdziestoosobowa Transatlantyk Symphony Orchestra wykona utwór "Universa - Opera Otwarta" Kaczmarka. Będzie to wyjątkowy remiks kompozycji napisanej z okazji 650-lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego. Początek o godzinie 20.

Zobacz też: Transatlantyk: 10 filmów, które trzeba obejrzeć - polecają programerzy festiwalu

Festiwal już w poprzednich latach przyzwyczaił uczestników do bogatego programu. Nie inaczej będzie tym razem. W ramach kilkunastu sekcji zobaczymy nie tylko popularne filmy tego sezonu (jak "Bardzo poszukiwany człowiek" z ostatnią rolą Philipa Seymoura Hoffmana), lecz również niezależne kino pokazywane na festiwalu Sundance (m. in. "20.000 dni na Ziemi" Jane Pollardain Forsyth z Nickiem Cave'em) i najlepsze dokumenty ze świata. Poznaniacy obejrzą łącznie 120 filmów na 300 seansach.

Nie zabraknie też lubianego kina łóżkowego, kulinarnego, a także wykładów i spotkań w ramach corocznych Master Classes. Ich gośćmi będą m. in. autor plakatu aktualnej edycji Rosław Szaybo oraz operator Paweł Edelman, który poprowadzi warsztaty dla osób niedosłyszących.

Zobacz: Transatlantyk 2014: Opera Jana A. P. Kaczmarka na gali otwarcia dla VIP-ów... i nie tylko

- Wszystkie te wydarzenia mają realizować idee społeczne, polityczne i kulturowe, które leżą u podstaw festiwalu. Rozbudowujemy ofertę, podejmujemy dialog z wykluczonymi, ale dbamy też o ekstraklasowy poziom. Pokazujemy wysoki film i równie wysoką muzykę - wyjaśniał Kaczmarek.
Społeczny wydźwięk festiwalu podkreślać będzie również środowy panel dyskusyjny z prof. Gayatri Chakravorty Spivak, poświęcony przemocy. Słynna filozof i krytyczka postkolonializmu zostanie w środę uhonorowana nagrodą Glocal Hero Award, przyznawaną co roku (g. 20).

Twórcy festiwalu podkreślają, że najbliższy tydzień będzie wyłącznie kulminacją pracy i przedsięwzięć, które trwają już od jakiegoś czasu. W ciągu ostatniego miesiąca, Mobilne Kino Skody odwiedziło 21 miast w całej Wielkopolsce, prezentując ich mieszkańcom 25 filmów różnego rodzaju.

- Bardzo się cieszę, że Transatlantyk wypłynął w region, nie ograniczając się jedynie do jego stolicy - mówiła w piątek dyrektor departamentu kultury urzędu marszałkowskiego Agata Grenda. Z kolei Robert Kaźmierczak, stojący na czele wydziału kultury i dziedzictwa urzędu miasta w Poznaniu podkreślił, że festiwal otrzymał dofinansowanie z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, co świadczy o jego społecznym oddziaływaniu.

Festiwal potrwa do czwartku, 14 sierpnia. Seanse i wydarzenia towarzyszące odbywać się będą w Multikinie 51, Kinie Muza, Rozbitku, Teatrze Polskim i w Klubie Festiwalowym na Placu Wolności. Transatlantyk zakończy się uroczystą galą w Centrum Kultury Zamek. Bilety na seanse kosztują 12 zł, natomiast wszystkie karnety zostały już wyprzedane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski