– Komitet ma siedem dni na dosłanie brakujących dokumentów – mówi Hanna Surma, rzecznik prezydenta Poznania.
Chodzi głównie o potwierdzenie, że ponad 5-metrowa figura się nie przewróci.
To już drugie podejście komitetu do postawienia figury w Poznaniu. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku figura Jezusa miała wjechać w uroczystej procesji do Poznania. Komitet wnioskował o ustawienie jej na placu Mickiewicza. Wydział Urbanistyki i Architektury nie wydał wówczas zgody ponieważ komitet nie przedstawił przekonujących dokumentów odnośnie bezpiecznego posadowienia figury.
Miała ona stanąć na „podsypce z piasku”, jednak urzędnicy uznali to za niebezpieczne. Również konserwator zabytków i plastyk miejski mieli zastrzeżenia co do usytuowania figury na reprezentacyjnym placu.
Prof. Stanisław Mikołajczak, szef komitetu odbudowy przekonywał wówczas, że chodzi o kwestie polityczne, a nie merytoryczne. We wtorek na łamach "Gazety Wyborczej", która podała informację, przyznał, że minął rok czasu odkąd figura stoi pod Krakowem i zależy mu na tym, by poznaniacy w końcu mogli ją zobaczyć.
Figura jest centralną częścią Pomnika Wdzięczności, który komitet chce postawić nad Maltą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?