Mieszkańcy poznańskich Rataj poprosili o interwencję w sprawie kobiety przebywającej pod wiatą, gdzie przechowywane są kontenery na śmierci. Gdy strażnicy miejscy podjechali na miejsce, zobaczyli nieprzytomną leżącą przy pojemnikach (na ławce obok siedział mężczyzna). Wezwali karetkę i zaczęli reanimować kobietę.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Wieczorami noclegownie są przepełnione
Poznań: Zobacz jak zimują bezdomni [ZDJĘCIA]
Poznań: Tramwaje i dworce znów z bezdomnymi
Inni poznaniacy powiadomili o bezdomnym mężczyźnie leżącym na chodniku przy ulicy Warszawskiej. Szybko okazało się jednak, że 47-latek nie jest bezdomny. Mężczyzna pokazał dokument, z którego wynika, że jest obywatelem Finlandii. Patrol przewiózł go do oficera dyżurnego, skąd skontaktowano się z Ambasadą Finlandii w Warszawie.
- Pracownica ambasady przeprowadziła kilkunastominutową rozmowę z Finem, co pozwoliło ustalić, że jest on w drodze do jednego z krajów azjatyckich - informuje Jacek Kubiak ze straży miejskiej w Poznaniu. - Mężczyzna nie umiał powiedzieć, jak znalazł się w naszym kraju. Nie posiadał przy sobie żadnego bagażu, ani paszportu, tylko tymczasowy dowód osobisty.
Cudzoziemiec obecnie przebywa w szpitalu, a wyjaśnieniem jego sytuacji zajęli się pracownicy
ambasady.
W listopadzie strażnicy z Poznania 176 razy interweniowali wobec osób bezdomnych przebywających w miejscach publicznych, głównie na przystankach i dworcach MPK (najczęściej na rondzie Rataje), w parkach, na klatkach schodowych bloków. Jak informuje straż, pięciu bezdomnych przewieziono do izby
wytrzeźwień, a tylko trzech skorzystało z pomocy oferowanej przez miasto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?