Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał Grand Prix Amatorów w jeździeckich skokach przez przeszkody już w najbliższą sobotę!

Radosław Patroniak
W poprzedniej edycji Grand Prix Amatorów triumfowała Zofia Baeher
W poprzedniej edycji Grand Prix Amatorów triumfowała Zofia Baeher Fot. Katarzyna Primel
Na Hipodromie Wola ponad stu zawodników będzie rywalizować w skokach przez przeszkody w finałowej imprezie nowego cyklu.

Bardzo dużym zainteresowaniem uczestników cieszy się jesienny cykl zawodów jeździeckich pod nazwą Grand Prix Amatorów.

Do trzecich i zarazem finałowych zawodów, które w najbliższą sobotę odbędą się w hali Hipodromu Wola zgłoszonych zostało ponad sto par. Zawodnicy zmagać się będą w siedmiu klasach. W głównym konkursie zbierać będą punkty, które zadecydują o końcowym zwycięstwie w cyklu. Liderką klasyfikacji po dwóch imprezach jest 14-letnia Maria Baehr z KJ Liliówka Stęszewko.

– Finał jest specyficzny, bo punkty mają w nim podwójną wartość. Każdy błąd może więc drogo kosztować, a każdy bezbłędny przejazd może pozwolić na znaczący awans w klasyfikacji końcowej. Liderka GP dotychczas wygrywała jedynie zawody na kucach, ale jak widać na dużych koniach też radzi sobie doskonale i ma szanse pójść w ślady siostry Marii, która wygrała GPprzed rokiem – mówił Szymon Tarant, organizator cyklu amatorskich zawodów.

Według niego poziom rywalizacji jak na tego typu zawody jest bardzo wysoki. – Najbardziej jednak zaskoczyła mnie frekwencja. Nie spodziewałem się aż tylu zgłoszeń. Myślałem, że rozbudowana formuła zawodów zniechęci amatorów, a tymczasem lista startowa pękała w szwach – dodał Tarant.

Przy okazji zapytaliśmy go o różnice między zawodowcami a amatorami w jeździectwie. – Wymóg formalny jest taki, że nie można posiadać wyższej klasy sportowej w skokach niż trzecia, żeby wziąć udział w naszej imprezie. W praktyce to wygląda tak, że u amatorów jedynie przeszkody są niższe, bo na wysokości około metra. Pozostałe zasady i otoczka rywalizacji niczym nie różnią się od tego, z czym mają do czynienia zawodowcy. Bardzo mi na tym zależy, by uczestnicy poczuli atmosferę poważnej imprezy, by choć przez chwilę mogli uważać się za prawdziwe gwiazdy jeździectwa – zakończył Tarant.

Na najlepszych jeźdźców w całych rozgrywkach po finałowych zawodach na Woli czekają premie specjalne – wejściówki VIP i bilety na czerwcowe zawody CSI4* – Memoriał Macieja Frankiewicza.

Sobotnia impreza rozpocznie się konkursem zwykłym kuców o godz. 9, a zakończy o godz. 15 konkursem klasy L (100 cm) – Grand Prix Amatorów z rozgrywką i konkursem klasy L1 – z jokerem.W sumie będzie rozegranych siedem konkurencji. Warto więc pojawić się na Hipodromie Wola i dopingować amatorów.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski