W finale XXVII edycji "Godejcie po naszymu" wystąpiło piętnastu uczestników. Każdy miał maksymalnie pięć minut na zaprezentowanie umiejętności. Matylda Obigała była bezkonkurencyjna - spodobała się nie tylko jury, ale zdobyła też najbardziej gromkie brawa od publiczności.
- Objawiło się trochę nowych talentów. Napawa optymizmem to, że w tegorocznym finale wystąpili i seniorzy i uczniowie - mówi Juliusz Kubel, członek jury.
- W naszej miejscowości są osoby, które posługują się gwarą. Mówi tak między innymi moja babcia, gwarę poznajemy również w szkole - mówi Matylda Obigała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?