Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finale LŚ: Argentyńczycy pokonani po raz drugi!

Radosław Patroniak
Drugie spotkanie siatkarzy w Lidze Światowej z Argentyną znów nie było dla nas spacerkiem. W trójmiejskiej Ergo Arenie pokonaliśmy w niedzielę rywali 3:1, ale znów nie ustrzegliśmy się błędów.

Po piątkowym meczu, wygranym przez Polaków 3:2, trener Andrea Anastasi zdecydował się na zmianę w wyjściowej szóstce. Zbigniewa Bartmana zastąpił Jakub Jarosz, który w pierwszym spotkaniu był wiodącą postacią naszego ataku. – Wyrównany skład zawsze był naszą siłą i myślę, że to się potwierdzi w drugim starciu z Argentyńczykami – przyznał popularny „Zibi”.

Niestety, w pierwszym secie potwierdziło się tylko to, że biało-czerwoni wciąż są w dalekiej formie od optymalnej. Nasi siatkarze bardzo słabo przyjmowali zagrywkę, nie radzili sobie z kończeniem ataków i byli bezproduktywni w bloku. Momentami wydawało się, że to nie gospodarze są zwycięzcami poprzedniej edycji LŚ, tylko goście...

W drugiej partii triumfować mógł Anastasi, bo jej bohaterem był siatkarz, którego obdarzył największym zaufaniem, czyli Jarosz. Atakujący Lotosu Gdańsk popisywał się efektownymi zagrywkami i skutecznymi zbiciami. To on też zdobył ważny punkt, kiedy przewaga Polaków stopniała do trzech punktów. W trzecim secie dość długo trwała wymiana cios za cios (8:8). W kolejnych akcjach Argentyńczycy nie chcieli oddawać pola i w końcówce emocje sięgnęły zenitu. To my jednak wygraliśmy najważniejszą kontrę i wyszliśmy na prowadzenie 2:1. W czwartym secie dokończyliśmy dzieła i po raz piewszy w tej edycji LŚ wygraliśmy za trzy punkty. W innych spotkaniach grupy A Francuzi potwierdzili, że rozkręcają się z meczu na mecz. Po piątkowej porażce z Brazylią 2:3 w drugim spotkaniu Trójkolorowi zainkasowali komplet punktów. Z potknięcia Brazylii skorzystali Bułgarzy, którzy zrewanżowali się w sobotę Amerykanom, wygrywając 3:1, i wyszli na prowadzenie w grupie.

Liga Światowa siatkarzy (grupa A)Polska – Argentyna 3:1(18:25, 25:21, 26:24, 25:17) Polska: Nowakowski, Kurek, Żygadło, Winiarski (MVP), Jarosz, Możdżonek, Ignaczak (libero) oraz Kubiak, Bartman.Argentyna: Castellani, Poglajen, Sole, Crer, De Cecco, Bengolea, Gonzalez (libero) oraz Romanutti, Uriarte, Bengelea.Inne wyniki grupy A: Brazylia – Francja 3:2 i 1:3, USA – Bułgaria 3:0 i 1:3.1. Bułgaria 6 14 15:72. Brazylia 6 13 16:83. USA 6 11 14:94. Francja 8 10 15:205. Polska 6 8 13:156. Argentyna 8 4 8:22Kolejne mecze: Polska – USA (piątek, godz, 20.15, Katowice, niedziela, godz. 20,15 Wrocław).

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski