Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fogo Unia Leszno - Stal Gorzów 42:48. Piorunujący finisz gości [ZDJĘCIA]

Tomasz Sikorski
Fogo Unia Leszno - Stal Gorzów 42:48
Fogo Unia Leszno - Stal Gorzów 42:48 Mariusz Kapała
Po 11. wyścigu Fogo Unia prowadziła już 8 punktami ze Stalą Gorzów, a mimo to przegrała na własnym torze inauguracyjny mecz PGE Ekstraligi.

- Mamy swoje kłopoty. Bardzo żałuję, że nie ma z nami kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa, ale musimy sobie jakoś radzić. Punktów na pewno nie oddamy bez walki - mówił przed inauguracyjnym spotkaniem menedżer Fogo Unii, Adam Skórnicki.

Zaczęło się jednak niezbyt ciekawie, ponieważ pierwsze dwa wyścigi zakończyły się zwycięstwami gości 4:2. Na szczęście, straty zostały szybko odrobione, o co zadbali Grzegorz Zengota i Peter Kildemand.

Ten drugi przywitał się z ponad 11-tysięczną leszczyńską publicznością akcją w swoim stylu, przebijając się na czoło stawki szarżą pod bandą. Równie efektowną akcją, ale przy krawężniku popisał się w kolejnym biegu Nicki Pedersen i kibice na Stadionie Smoczyka poczuli, że Fogo Unia może ten mecz wygrać. Zwłaszcza, że po równaniu toru znowu klasą błysnęli Zengo-ta z Kildemandem, a w następnym wyścigu kolejne zwycięstwo przywiózł Pedersen.

W 7. biegu goście mogli doprowadzić do remisu, ale Tobiasz Musielak, jak na kapitana zespołu przystało, na dystansie zdołał wygrać pojedynek z bardzo szybkim Bartoszem Zmarzlikiem. - Tor jest trochę inny niż ten, na którym trenowaliśmy w tygodniu, ale na razie wygląda to nieźle - przyznał przed kamerami nsport+ Zengota. Lepiej niż nieźle było po 10. biegu, gdy Kildemand po raz kolejny udowodnił, że może być ważnym ogniwem leszczyńskiego zespołu.

Chwilę wcześniej doszło do bratobójczego pojedynku braci Pawlickich, ale im akurat show skradł Musielak. W efekcie przed czterema ostatnimi biegami Fogo Unia prowadziła ośmioma punktami i nic nie zapowiadało katastrofy. - Widać jednak, że Stal jest zdeterminowana i do końca musimy być skoncentrowani - mówił kapitan gospodarzy.

I goście rzeczywiście pokazali lwi pazur, bo za sprawą Zmarzlika, Iversena oraz Kasprzaka jeszcze przed biegami nominowanymi doprowadzili do remisu. Emocje sięgnęły więc zenitu.
Po 14. wyścigu Stal była już na prowadzeniu, bo Michael Jepsen Jensen, który nieco wcześniej został wykluczony za kolizję z Pedersenem, okazał się lepszy od Zengoty. W tym momencie wygraną Fogo Unii mogli zapewnić tylko Duńczycy, ale oni przegrali start z Kasprzakiem i Zmarzlikiem, a na dystansie nie byli już w stanie dogonić rywali.

Ten drugi zastąpił w decydującym biegu Iversena. - Już w poprzednich wyścigach czułem, że jestem szybki i poprosiłem trenera, aby dał mi szansę, bo jestem w stanie wygrać - mówił junior Stali, który poprowadził swój zespół do wygranej. Bo to głównie za jego sprawą Byki przegrały ostatnie cztery biegi 5:19 i przegrały wygrany, wydawać by się mogło, mecz.

Inauguracja w Lesznie była zatem smutna, choć obie drużyny stworzyły kapitalne widowisko.

Fogo Unia Leszno - Stal Gorzów 42:48
Fogo Unia:
Pi. Pawlicki 4 (2,0,1,1), Musielak 6 (0,2,3,1,0), Zengota 9+1 (2,3,1,1,2), Kildemand 9+1 (3,2,3,0,1), N. Pedersen 12 (3,3,3,3,0), Kubera 0 (d,0,0), Smektała 2 (2,0,0).
Stal: Iversen 7+2 (3,1,1,2), Jensen 6 (1,0,2,w,3), Zagar 2 (0,2,0), Prz. Pawlicki 5+1 (1,1,2,1), Kasprzak 11+2 (1,3,2,2,3), Zmarzlik 14+1 (3,1,2,3,3,2), Cyfer 3 (1,2,0).

Bieg po biegu:
1. Iversen, Pi. Pawlicki, Jensen, Musielak 2:4
2. Zmarzlik, Smektała, Cyfer, Kubera (d) 2:4 (4:8)
3. Kildemand, Zengota, Prz. Pawlicki, Zagar 5:1 (9:9)
4. Pedersen, Cyfer, Kasprzak, Smektała 3:3 (12:12)
5. Zengota, Kildemand, Iversen, Jensen 5:1 (17:13)
6. Pedersen, Zagar, Prz. Pawlicki, Kubera 3:3 (20:16)
7. Kasprzak, Musielak, Zmarzlik, Pi. Pawlicki 2:4 (22:20)
8. Pedersen, Jensen, Iversen, Smektała 3:3 (25:23)
9. Musielak, Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki, Zagar 4:2 (29:25)
10. Kildemand, Kasprzak, Zengota, Cyfer 4:2 (33:27)
11. Pedersen, Zmarzlik, Musielak, Jensen (w) 4:2 (37:29)
12. Zmarzlik, Iversen, Zengota, Kubera 1:5 (38:34)
13. Zmarzlik, Kasprzak, Pi. Pawlicki, Kildemand 1:5 (39:39)
14. Jensen, Zengota, Prz. Pawlicki, Musielak 2:4 (41:43)
15. Kasprzak, Zmarzlik, Kildemand, Pedersen 1:5 (42:48)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski