Na dzisiaj zaplanowany był demontaż kopuły. Najpierw zdjęto plandeką, potem dźwig miał podnieść stalowy szkielet kopuły. Prawdopodobnie jego ramie było ustawione pod niewłaściwym kątem, bo podczas podnoszenia przednie koła i podpory dźwigu nagle podniosły się i zaczął się on przechylać. Operatorowi maszyny w ostatniej chwili udało się opanować sytuację unikając przewrócenia dźwigu.
O zdarzeniu poinformował reporter Gazeta Wyborcza, który był świadkiem zdarzenia. Sprawą zainteresował się już powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
CZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Fontanna Wolności jeszcze przed Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
