Fortuna 1. Liga: Warta Poznań "tylko" remisuje z Miedzią Legnica. Delikatne rozczarowanie, ale cenny punkt

W wyjściowej jedenastce Zielonych trener Piotr Tworek zdecydował się na jedną zmianę względem zestawienia na mecz z Sandecją. W ataku będącego ostatnio w słabszej formie Gracjana Jarocha zastąpił Mateusz Szczepaniak, dla którego było to premierowe spotkanie od pierwszej minuty.

Początek w Legnicy to istne oblężenie bramki Warty, które udało się przetrwać podopiecznym Piotra Tworka. Piłkarze trenera Kościelniaka mogli się zastanawiać, jakim cudem nie prowadzą po dwudziestu minutach meczu. Później spotkanie się wyrównało, ale Warta ponownie w pierwszej połowie nie potrafiła pokazać swoich walorów. Piłkarzom Piotra Tworka grało się bardzo trudno, bo Miedź skutecznie utrudniała operowanie piłką jego podopiecznym. Zielonym brakowało przyspieszenia, gry na dwa kontakty, a legniczanie szybko wracali do defensywy. Pierwsza połowa ze zdecydowanym wskazaniem na gospodarzy. W barwach Warty na wyróżnienie zasługiwał Michał Jakóbowski, który był najaktywniejszy w poczynaniach ofensywnych poznaniaków. Martwić może, że to już trzecia z rzędu bardzo słaba pierwsza połowa w wykonaniu Warciarzy.

Czytaj też: Warta Poznań żegna się z jednym piłkarzem, a z dziewięcioma przedłużyła kontrakty do końca sezonu Fortuna 1. Ligi

Po przerwie Piotr Tworek dokonał jednej zmiany. Mającego problem ze stawem skokowym Szczepaniaka zastąpił Jaroch. Warta po zmianie stron wyglądała dużo lepiej. Gra się wyrównała i do głosu zaczęli dochodzić goście. W 70. minucie bliski gola był Jakóbowski, ale w ostatniej chwili wyprzedził go obrońca Miedzi i wybił piłkę na rzut rożny. Gospodarze skoncentrowali się głównie na defensywie, bo obawiali się kolejnej porażki przed własną publicznością. Pięć minut później świetny strzał oddał za pola karnego Janicki po podaniu Jarocha, ale bardzo dobrze w bramce spisał się Łukasz Załuska. Chwilę później bliski celu był Jaroch, na którego motywująco wpłynęło posadzenie na ławce rezerwowych, ale ponownie piękna interwencja bramkarza gospodarzy uchroniła Miedź przed stratą gola. Pierwsza część gry była pod dyktando Miedzi, a druga zdecydowanie dla Warty, gdzie Zieloni potrafili zdominować rywala na jego połowie. Był to dopiero piąty remis podopiecznych Piotra Tworka w tym sezonie.

Zobacz też: Nie żyje Andrzej Kaliszan, były koszykarz i działacz piłkarski Warty Poznań, Kani Gostyń i Floty Świnoujście. Warta była jego drugim domem

- Jadąc do Legnicy, wiedzieliśmy, że zastaniemy tam nową rzeczywistość. To było widać w pierwszych 20-25 minutach, gdzie Miedź zagrała inaczej niż w poprzednich meczach. Była bardziej agresywna w odbiorze piłki, bardziej zdecydowana pod naszą bramką. Wytrzymaliśmy ten napór, odparliśmy ataki legniczan, a kilka było naprawdę groźnych. Gdy już się to uspokoiło, to my bardziej kontrolowaliśmy mecz i stwarzaliśmy więcej zagrożenia, zwłaszcza w drugiej połowie. Łukasz Załuska zagrał kapitalnie, broniąc strzały Roberta Janickiego i Gracjana Jarocha. Mieliśmy też szansę po akcji, którą zamykał Michał Jakóbowski - powiedział po meczu szkoleniowiec Warty Piotr Tworek.

Następne spotkanie Zieloni grają już we wtorek, 30 czerwca. Do Grodziska Wielkopolskiego przyjedzie Chrobry Głogów, a spotkanie rozpocznie się o 17.40 i będzie transmitowane przez Polsat Sport.

Miedź Legnica - Warta Poznań 0:0 (0:0)

Miedź: Łukasz Załuska - Paweł Zieliński, Bozo Musa, Nemanja Mijusković, Artur Pikk - Maciej Śliwa (77. Kacper Kostorz), Adrian Purzycki, Marcin Pietrowski, Joan Román (61. Patryk Makuch) - Marquitos, Jakub Łukowski (89. Carlos Heredia).

Warta: Adrian Lis - Patryk Stępiński, Bartosz Kieliba, Tomasz Boczek, Jakub Kiełb - Jakub Apolinarski, Łukasz Trałka, Mateusz Kupczak, Robert Janicki (80. Serhij Napołow), Michał Jakóbowski (89. Łukasz Spławski) - Mateusz Szczepaniak (46. Gracjan Jaroch).

żółte kartki: Purzycki, Makuch - Kiełb, Kieliba, Apolinarski.

Plan transmisji telewizyjnych z meczów Warty Poznań w 29. i 30. kolejce Fortuna 1. Ligi:
Wtorek, 30 czerwca, godz. 17:40; WARTA POZNAŃ – Chrobry Głogów (Polsat Sport)
Sobota, 4 lipca, godz. 17:40; WARTA POZNAŃ – Puszcza Niepołomice (Polsat Sport)

Zobacz też: