Istotą zabawy w "Forza Motorsport 4" jest dostęp do kilkuset samochodów, z których większość oglądamy na co dzień co najwyżej w "Top Gear" - od ferrari i lamborghini po arcydzieła tuningu (np. ruf, czyli podrasowane porsche).
Tutaj, nie dość, że możemy się nimi przejechać, to jeszcze towarzyszy nam sam Jeremy Clarkson, w swoim stylu zapraszający do przejażdżki. Między innymi po torze testowym "Top Gear", na którym możemy pobić wyniki celebrytów nawet słynnym "wozem za rozsądną cenę"... Tyle, że Clarkson, który wprowadza nas w świat gry (i swój) sugeruje raczej zapoznanie się z autami za cenę nierozsądną. Ich galeria to spełnienie marzeń małego i dużego dzieciaka: do każdego z superaut można - operując padem - wsiąść, otworzyć wszystkie drzwi i maski, a nawet pstryknąć fotkę na ekranie telewizora. I pomarzyć.
Alians z brytyjskimi ulubieńcami fanów motoryzacji to najbardziej udane posunięcie twórców gry i jej najciekawsze innowacja. Ale to nie wszystko. W porównaniu z poprzednią wersją gracz ma wrażenie większego realizmu w zachowaniu wirtualnych samochodów, zwłaszcza w wyścigach z komputerowymi przeciwnikami, którzy utrudniają nam zadanie o wiele inteligentniej niż dotychczas. No, chyba, że wsiadamy do 16-cylindrowego Bugatti Veyron, w którym wyprzedzenie 25 samochodów na dwóch okrążeniach jednego z torów jest zadaniem dziecinnie łatwym. W trybie kariery (World Tour) takie atrakcje szybko nas nie spotkają - podróż po wyścigach zaczniemy w autkach w rodzaju volkswagena foxa...
Minus jest tak naprawdę tylko jeden - zagrać w "Forzę" można tylko na konsoli XBox 360. Boję się, że ostatni człon tej ostatniej nazwy okaże się proroczy, bo zaczynając tryb kariery byle jakim autkiem ani się nie obejrzysz, a spędzisz 360 dni w roku na ściganiu się, by w końcu zasiąść za kierownicą ferrari z okładki.
Forza Motorsport 4
symulator, XBox 360
cena: ok. 170 zł
Ocena: 5/6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?