Goście na początku pierwszej kwarty potrzebowali raptem dwóch zagrań, by wyjść na prowadzenie. Po raz pierwszy w tym meczu błysnął nowy gracz warszawskiego zespołu skrzydłowy Clarence Douglas Anderson. Na początku drugiej kwarty ten sam zawodnik powiększył prowadzenie gości do 13 punktów. Do przerwy Orły prowadziły 20:0.
Po wznowieniu gry obraz zmagań nie uległ zmianie. Poznaniacy mieli duże problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. W zespole Kozłów wyróżnił się Serb Ivan Pavlovic. Ten nominalny skrzydłowy pojawił się w formacji obronnej. Pavlovicowi dwukrotnie udało się przechwycić podania rozgrywającego gości.
Kolejny mecz Kozły rozegrają 6 kwietnia. Na wyjeździe zmierzą się z Giants Wrocław.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?