Po zakończeniu pierwszej rundy z Akademii odeszli Filip Mójta oraz Marcin Stanisławski. W ich miejsce pozyskano trzech Hiszpanów, ale nie dotarły na czas certyfikaty i nie mogli oni zagrać w sobotę.
Kontuzje leczą Nicolae Neagu, Maciej Foltyn i Jędrzej Jasiński, a za kartki nie mogli wystąpić Dariusz Pieczyński i Mateusz Mika, więc skład na mecz z Gattą był bardzo skromny. W bramce po kilku latach przerwy wystąpił Szymon Jankowski, a w polu zagrało tylko sześciu zawodników.
Na trybunach panowała gorąca atmosfera. Pniewscy gani jak zwykle zdzierali gardła, a dodatkowo na meczu pojawili się fani ze Zduńskiej Woli.
- Dziękuje i gratuluję kibicom. Zaprezentowali się znakomicie - stwierdził po meczu kapitan Akademii FC, Bartosz Łeszyk.
W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy w dziesiątej minucie objęli prowadzenie po celnym strzale Marcina Olejniczaka.
Druga odsłona zaczęła się jednak znakomicie dla podopiecznych Klaudiusza Hirscha. W ciągu pięciu minut trzykrotnie pokonali oni Adama Miłosińskiego i zaczęli kontrolować przebieg gry. Podopieczni Wojciecha Sopura nie zamierzali się jednak poddawać. Zdobyli nawet kontaktowego gola, dzięki czemu emocje sięgnęły zenitu.
Końcowe minuty goście grali bez bramkarza, lecz ten manewr nie przyniósł im powodzenia. A mistrzowie Polski pokazali, że także w tak okrojonym składzie można skutecznie walczyć o zwycięstwo. W ciągu kilkunastu sekund Frane Despotović oraz Łukasz Pieczyński przypieczętowali wygraną Akademii Futsal Club.
Między słupkami pniewskiej drużyny po dłuższej przerwie pojawił się Szymon Jankowski. Jego występ można uznać za bardzo udany. W kilku sytuacjach uratował swój zespół przed stratą gola.
Akademia FC Pniewy - Gatta Zduńska Wola 5:3 (0:1)
Bramki: dla Akademii FC - Daniel Lebiedziński (23), Michał Wojciechowski (23), Bartosz Łeszyk (25), Frane Despotović (36), Łukasz Pieczyński (36); dla Gatty - Marcin Olejniczak (10), Michał Marciniak (33), Mariusz Milewski (38)
Akademia FC: Jankowski, Przybylski - Łeszyk, Ł. Pieczyński, Despotović, Wojciechowski, Solecki, Lebiedziński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
