Garbary: Jest plan dla dawnej elektrociepłowni

Jest koncepcja zagospodarowania terenu po elektrociepłowni Garbary na Ostrowie Tumskim. Przygotowali ją miejscy planiści. Koncepcja zakłada przede wszystkim podział poprzemy-słowego terenu na dwie części: południową - ogólnodostępną oraz północną - prywatną.

Osiedle premium
Elektrociepłownia została wyłączona z użytkowania w 2015 roku. Już wtedy jej właściciel, Veolia Poznań, zapowiadał, że teren chce sprzedać, a przedstawiciele władz Poznania podjęli temat, snując wizje powstania tam osiedla mieszkaniowego. Jacek Jaśkowiak zapowiadał, że to idealne miejsce, gdzie mogą powstać mieszkania dla bogatych.

Później podobne zapowiedzi można było usłyszeć z ust wiceprezesa Veolii Sławomira Jurczyńskiego. - Nie ukrywamy, że osiedle planowane jest dla osób zamożnych - mówił „Głosowi” w czerwcu.

To, co jeszcze niedawno było teorią, jest coraz bliższe realizacji. Miejska Pracownia Urbanistyczna opracowała koncepcję pokazującą możliwe zagospodarowanie tego terenu. Planiści zaznaczają, że inspirowali się udaną rewitalizacją elektrociepłowni w Łodzi, w której działa m.in. centrum kultury filmowej, planetarium oraz centrum nauki.

Jako dobry przykład wskazują główną halę tamtejszej elektrowni, która została przerobiona na salę widowiskową. Należy jednak pamiętać, że tamtejszy obiekt jest w rękach miasta oraz ministerstwa kultury. Tymczasem Veolia szuka inwestora na rynku komercyjnym. Trudno oczekiwać od niego podobnych inwestycji.
Koncepcja poznańskich planistów zakłada podział 10 ha terenu na dwie części. Rejon południowy ma być ogólnodostępny. W jego centrum znajduje się plac Węglowy, wokół którego ulokowano punkty usługowe, miejsce na restauracje oraz ogródki. To w tym rejonie znajdują się zabytkowe obiekty, które poleciła zachować konserwator zabytków. Między innymi: hala siłowni elektrociepłowni pochodząca z 1929 r., kotłownia parowa z 1929 r., redita fortu, czyli schron, i kluczowa wieża elewatora, której nadbudowa ma być dominantą przestrzenną.

Północna część terenu przeznaczona jest na osiedle, teren pozbawiony jest punktów usługowych czy handlowych. Wzdłuż wschodniego brzegu zaplanowano marinę, a na cyplu ulokowano punkt widokowy.

Ruch pieszo-rowerowy ma się odbywać przez dwie kładki: w kierunku ul. Szelągowskiej oraz w kierunku ogródków działkowych Energetyk.

Problemem może jednak być dojazd. Planiści proponują m.in. dojazd z centrum przez rondo Śródka, gdzie kierowca miałby zawrócić na Ostrów Tumski i dojechać ulicą Panny Marii.

- Przedstawiona przez planistów propozycja nie przeszkadza nam. Umówiliśmy się jednak wewnętrznie, że jej nie komentujemy - mówi nam Bartłomiej Pawluk, rzecznik prasowy Veolii. Zaznacza zarazem, że spółka nadal ma ambicje, by do końca roku wyłonić potencjalnego kupca. - Prowadzimy negocjacje z kilkoma podmiotami. W tej chwili nie ma jednak lidera rozmów - dodaje Bartłomiej Pawluk.