Kierowca wyróżnia się zdecydowanie wyglądem samochodu, jak i stylem jazdy.
- Kierowca tego auta jeździł tak, jakby był z kosmosu: czerwone światła, przejścia dla pieszych, podwójne ciągłe, ronda, dokumenty, uprawnienia nie istniały – przyznawał Andrzej Borowiak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji.
W czasie zatrzymania przez policję, 59-letni kierowca zamknął się w samochodzie i nie chciał wyjść. Policjanci jednak wyprowadzili go z samochodu, a auto trafiło na lawecie na parking strzeżony.
Zobacz też: Słynny w Poznaniu "Gargamel" został ujęty. Charakterystyczne auto w rękach policji
Renault megane należący do mężczyzny, nazywanego już w mediach społecznościowych "Gargamelem", wypełniony jest szczelnie różnymi przedmiotami, tak, że kierowca ma bardzo mocno ograniczone pole widzenia. Torby z pakunkami czy zrolowany dywan leżą też na zewnątrz na tylnej szybie. Samochód widywany jest nie tylko w czasie niebezpiecznych manewrów na drodze – co zgłaszali wielokrotnie kierowcy, ale także – w czasie niezgodnego z przepisami parkowania – np. często zostawia samochód na pasach wyłączających z ruchu fragment ul. Ziętary.
- Ten kierowca dostał pozwolenie na odbiór samochodu z parkingu depozytowego, ale na lawecie - bo auto nie jest dopuszczone do ruchu – wyjaśnia Andrzej Borowiak. - Zadzwonił do nas jednak pracownik parkingu, ze samochód został odebrany bez lawety. Teraz szukamy tego kierowcy.
AKTUALIZACJA, godz. 19.30:
Jak informuje rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, samochód "Gargamela" został zlokalizowany w piątek wieczorem przy ulicy Ziętary w Poznaniu. Auto zostało zabrane na parking depozytowy. Przy samochodzie nie było kierowcy, który jest poszukiwany. Ma być rozliczony za wszystkie wykroczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?