Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy jesteśmy zauroczone, to nie myślimy racjonalnie [ROZMOWA]

Magdalena Baranowska-Szczepańska
Aneta Janiak-Olejnik
Aneta Janiak-Olejnik archiwum
Z Anetą Janiak-Olejnik, psychologiem i terapeutką par i małżeństw o kobietach i oszustach matrymonialnych, rozmawia Magdalena Baranowska-Szczepańska.

Dlaczego kobiety padają tak często ofiarami oszustów matrymonialnych? Czy gubi je próżność ?
Ofiarami oszustów padają różne kobiety o różnym statusie ekonomicznym i społecznym: nauczycielki, lekarki, kobiety biznesu. To nie brak inteligencji, głupota czy naiwność powoduje, że ulegają wpływom i manipulacjom uwodziciela oszusta. To brak aktualnie zaspokojonych potrzeb istotnych dla danej kobiety na danym etapie życia. Dodatkową trudnością jest działanie w stanie zakochania, wtedy nie do końca myślimy racjonalnie, ale patrzymy na drugiego człowieka, na którym nam zależy przez pryzmat naszych emocji, co powoduje, że łatwo nas zwieść i oszukać.

Czytaj: Oszuści matrymonialni: W sidła oszustów wpadają kobiety, które osiągnęły sukces, ale są samotne

No właśnie, nie bez powodu mówimy przecież, że „straciliśmy dla kogoś głowę”. I wcale nie przychodzi nam wtedy do głowy, by taką osobę sprawdzić...
Bo w takich stanach jak zauroczenie czy zakochanie racjonalność schodzi na dalszy plan i nawet dla najbardziej absurdalnych
próśb, np. pożyczek dużych sum pieniędzy, znajdujemy rozsądne wyjaśnienie.
Ale oszust matrymonialny – bez względu czy na zdjęciu, czy w realu , to zwykle czarujący mężczyzna. Trudno go od razu podejrzewać o niecne zamiary.

Czujnym trzeba być zawsze. Bo często oszust-uwodziciel to też mężczyzna o cechach psychopatycznych.
To brzmi dość groźnie. Czy jednak nie ma w tym twierdzeniu przesady?
Absolutnie nie. Charakterystyczne dla tego typu osobowości jest to, iż sprawia on najczęściej jak najlepsze wrażenie – bywa przystojny, szarmancki, miły, delikatny – te cechy najczęściej powodują, że przyszła ofiara czuje się oczarowana, traktowana wyjątkowo. I jak trafia dodatkowo na deficyty kobiety w sferze zaspokojenia tychże potrzeb, to kobieta daje się na to nabrać. Psychopata jest z resztą często bardzo przekonujący, cechuje go jednak brak empatii – czyli umiejętności wczuwania się w emocje i brak poczucia winy.

Czy istnieje profil psychologiczny kobiety, która jest wyjątkowo podatna na działania oszustów?
Gdyby pokusić się o stworzenie takiego profilu, to mógłby on wyglądać następująco: kobieta w średnim wieku, najczęściej samotna, dobrze funkcjonująca w pracy, dobrze zarabiająca, mająca własne mieszkanie, jednak czująca osamotnienie, której brakuje kogoś bliskiego, kto byłby jej partnerem. Kobieta, która po pracy wraca do domu, w którym nikt na nią nie czeka. Ale to również kobieta, która ma wiele niespełnionych, niezaspokojonych pragnień i potrzeb związanych z bliskością i w tej materii odczuwa deficyty.
Jakie?
Kobiety z racji swojej większej
emocjonalności często potrzebują i oczekują czułości, ciepła, przytulenia, okazania zainteresowania. I kiedy tego nie dostawały w swoich poprzednich związkach, a pojawi się ktoś, kto to daje – rzucają się po to bezgranicznie, nieracjonalnie.
To dlatego kobiety pewne siebie i swojej wartości trudniej jest omamić?
Tak, bo na nie czułe słówka nie robią wrażenia. Bo one znają swoją wartość i nie posiadają deficytów w sferze emocjonalnej. Dlatego ważne jest, aby budować pozytywny obraz samej siebie, uczyć się, że mogę być dla kogoś atrakcyjna nie tylko wtedy, gdy dysponuję odpowiednią sumą pieniędzy. Bo szansa na udany związek i miłość pojawia się wówczas, gdy sami kochamy siebie, tzn. potrafimy się o siebie troszczyć, wspierać siebie, znać swoje mocne i słabe strony, i akceptować siebie ze wszystkimi doświadczeniami.

Dlaczego latem łatwiej się zakochujemy?

Lato wnosi w nasze życie więcej energii. To moment, w którym nasze samopoczucie ulega znaczącej poprawie, a nastawienie do życia staje się bardziej optymistyczne. Rozbudzają się w nas pozytywne emocje i ożywiają się relacje z płcią przeciwną. Na pozytywne samopoczucie wpływa również słońce, które bez wątpienia dodaje nam tej energii. Czujemy się piękniejsze, młodsze, co ułatwia budowanie relacji z płcią przeciwną i często wtedy właśnie zakochujemy się. Cała przyroda, natura budzi się do życia, a my ludzie jesteśmy przecież jej częścią. Poza tym, kiedy dni są już znacząco dłuższe i zdecydowanie cieplejsze, to nasze ciało wydziela więcej feromonów. Dzięki temu wzrasta na przykład ochota na pieszczoty, potrzebę bliskości oraz seks. Jesteśmy bardziej zrelaksowani, częściej się uś-miechamy, co pozytywnie wpływa na naszą atrakcyjność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski