Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie trudno o ręce do pracy, zatrudniają Ukraińców

Monika Dziuma
W firmie „Polinova” w Wągrowcu zatrudnionych jest kilkudziesięciu Ukraińców
W firmie „Polinova” w Wągrowcu zatrudnionych jest kilkudziesięciu Ukraińców Monika Dziuma
Jeden do siedmiu. Tak średnio można porównać zarobki na Ukrainie i w Polsce. Nie dziwi więc fakt, że coraz więcej Ukraińców decyduje się zostawić swoje dotychczasowe życie i wyjechać za chlebem.

Ponad tysiąc z emigrantów z Ukrainy trafiło do wielkopolskiego Wągrowca. - Wpływają do nas oświadczenia od pracodawców, którzy zamierzają zatrudnić obcokrajowców. Dotychczas, w 2017 roku, do PUP wpłynęło 1101 oświadczeń o zamiarze zatrudnienia obywatela: Republiki Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Federacji Rosyjskiej oraz Ukrainy. Najwięcej oświadczeń, bo aż 1022, dotyczyło obywateli Ukrainy. Oświadczenia te napływają regularnie, około stu w miesiącu - mówi Sławomir Maciaszek z PUP w Wągrowcu.

W firmie „Polinova” zatrudnionych jest kilkudziesięciu Ukraińców. - Piętnaście osób zatrudniliśmy bezpośrednio. Około dwudziestu Ukraińców znalazło u nas pracę poprzez Agencję Pracy Tymczasowej. Dlaczego zdecydowaliśmy się na zatrudnieni obcokrajowców? W powiecie trudno jest znaleźć osoby chętne do pracy - mówi prezes Sławomir Mątewski.

  • Liczę, że będę mógł tu zostać. Mieszkanie zapewnia mi agencja - mówi Andrzej
  • Chcemy zarobić tyle, by móc pozwolić sobie na lepsze życie po powrocie na Ukrainę - opowiada Natasza
  • Iryna pochodzi ze Lwowa "Zakochałam się w Wągrowcu" - mówi

Poznaj prawdziwe historie emigrantów w naszym Serwisie PLUS. Czytaj Gdzie trudno o ręce do pracy, zatrudniają Ukraińców

OBEJRZYJ TAKŻE:
Dobroczynny kiermasz żon dyplomatów w Marriotcie. Agata Kornhauser-Duda: Odbieram to jako gest solidarności z Polakami

Źródło: tvn24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski