George Floyd zostanie upamiętniony przez poznaniaków. Będzie przemarsz ulicami Poznania. Do konsulatu USA trafiło też pismo w tej sprawie

Przypomnijmy, że do śmierci George'a Floyda, czarnoskórego Amerykanina doszło 25 maja na ulicach Minneapolis. Zmarł na skutek brutalnej interwencji policji. Funkcjonariusz przez kilka minut klęczał na szyi zatrzymanego mężczyzny, mimo że był on już skutecznie obezwładniony. Nie przestawał, choć Floyd wielokrotnie krzyczał, że nie może oddychać i prosił, by go nie zabijać. Policjanci nie reagowali na krzyki jego, ani innych gapiów. Przybyli na miejsce ratownicy stwierdzili zgon mężczyzny.

Czytaj więcej: USA: Zamieszki w Minneapolis, śmierć George'a Floyda wywołała gniew. Podpalony został posterunek policji [wideo]

Policjanci, którzy brali udział w interwencji, zostali zwolnieni, a tego, który dusił Floyda oskarżono o zabójstwo trzeciego stopnia. W USA od kilku dni trwają rozruchy wywołane brutalnością policji, nadużyciami władzy i rasizmowi w jej szeregach. Znów głośno jest o ruchu Black Lives Matter, który od lat głośno opowiada się przeciwko dyskryminacji osób czarnoskórych.

Śmierć Floyda doprowadziła do wybuchu zamieszek w wielu miastach Stanów Zjednoczonych. Dochodzi do ataków na policję, niszczenia i plądrowania sklepów.

Zobacz zdjęcia z zamieszek:

Na śmierć Floyda obojętni nie pozostają także poznaniacy. W środę, 3 czerwca przed godz. 10 przedstawiciele Stowarzyszenia Otwarte Ramiona złożyli w konsulacie USA pismo do Sekretarza Generalnego ONZ. Zwracają się w nim o interwencję w kwestii łamania praw człowieka i nieuzasadnionego nadużywania siły przez funkcjonariuszy państwowych.

W Poznaniu Black Lives Matter! Przemarsz - pamięci George'a Floyda

Później, od godz. 16 poznaniacy zamierzają pójść w przemarszu ulicami miasta - z placu Wolności na plac Mickiewicza, gdzie odbyć się ma happening. Uczestnicy przez minutę zamierzają leżeć na ziemi, w takiej pozycji, w jakiej zginął George Floyd.

Wydarzenie nazywa się "Black Lives Matter! Przemarsz - pamięci George'a Floyda". Jak tłumaczą organizatorzy, chcą "w milczeniu, w spontanicznym przemarszu pamięci George'a Floyd'a - zabitego brutalnie 25 maja w Minneapolis czarnego mężczyzny przez policjanta, wyrazić nasz sprzeciw przeciwko nienawiści, przeciwko przemocy władzy, przeciwko nadużyciom władzy, przeciwko rasizmowi i faszyzmowi".

- Z powodu panującej pandemii, prosimy - mimo wszystko mieć ubrane maski oraz zachowywać dystans społeczny na odległość 2 metrów. Marsz będzie odbywał się w milczeniu. Spotkanie ma charakter pokojowy. Nie używamy słów, tym bardziej wulgaryzmów. Nie reagujemy na ewentualne zaczepki. Można przygotować transparenty, mieć czarne flagi. Ubieramy się na czarno. Idziemy tylko chodnikami zachowując zasady ruchu drogowego i bezpieczeństwa

- tłumaczą jego zasady, organizatorzy wydarzenia.

Trasa marszu wiedzie od placu Wolności przez Al. Marcinkowskiego, ul. Święty Marcin na plac Mickiewicza. To tam zaplanowany jest happening.

Zobacz zdjęcia ze złożenia pisma w konsulacie USA w Poznaniu: