Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści choć testami zmęczeni, to są zadowoleni

Katarzyna Sklepik
Katarzyna Sklepik.
Katarzyna Sklepik.
Po trzydniowym maratonie egzaminacyjnym, gimnazjaliści mogą odetchnąć z ulgą. Arkusze były łatwiejsze, niż się spodziewali. Rozczarowali się tylko testem z przedmiotów przyrodniczych. Fakt, był znacznie trudniejszy niż pozostałe. Ale w końcu to tylko próbny egzamin, a do tych właściwych w kwietniu, uczniowie zdążą nadrobić braki.

Nowa formuła egzaminów, którą testowali - od środy do piątku - nie jest zła. Ba! Jest nawet lepsza od poprzedniej. Nareszcie wiedza i umiejętności zdobyte w gimnazjum będą sprawiedliwiej sprawdzane, a na świadectwie znajdą się wyniki z poszczególnych przedmiotów. To powinno ułatwić rekrutację do liceów i techników, a zwłaszcza do klas o profilach humanistycznym, biologiczno-chemicznym czy matematyczno-informatycznym. Wcześniejszy podział na części: humanistyczną oraz matematyczno-przyrodniczą zaburzał obraz wiedzy uczniów przez "generalizację".

Gimnazjalistom podoba się podział na sześć, konkretnych egzaminów. Teraz słabszy wynik z chemii nie pokrzyżuje planów zdolnemu matematykowi, by mógł kontynuować naukę w klasie informatycznej. Podobnie będzie z miłośnikami historii, którym mimo wszystko zdarza się popełniać błędy ortograficzne.

Szkoda tylko, że nikt wcześniej nie przyzwyczaił uczniów, do kilku testów z rzędu. Teraz pokonało ich zmęczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski