Głosowanie w naszym plebiscycie zakończy się 20 grudnia o godzinie 23.59. Odbywa się ono za pomocą SMS-ów. Zwycięzca konkursu zostanie zaproszony, wraz z osobą towarzyszącą, na Wielki Bal Sportowca naszej redakcji (6 lutego w hotelu Andersia) z udziałem najlepszych wielkopolskich zawodników w mijającym roku. Zaproszenia na tę imprezę, w cenie 320 i 220 zł, można rezerwować pod nr tel. 502-499-909.
Dodatkowe informacje, lista kandydatów i instrukcja głosowania są dostępne na stronie www.gloswielkopolski.pl.
W poprzednim roku triumfatorem został jeździec-amator z Kalisza, Mariusz Kąkol, który już za kilka dni zadebiutuje na poznańskiej Cavaliadzie.
KLIKNIJ, ŻEBY ZAGŁOSOWAĆ W PLEBISCYCIE SPORTOWIEC AMATOR WIELKOPOLSKI 2014
Tymczasem w tym roku w gronie kandydatów znalazł się Bogumił Głuszkowski, którego lista osiągnięć i sukcesów w triathlonie musi budzić podziw nawet wśród największych sceptyków.
Poznański „człowiek z żelaza” dziewięć razy zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski w triathlonie, zajął również trzynaste miejsce w Pucharze Europy w Suszu, na 22. pozycji został sklasyfikowany w Pucharze Świata w holenderskim Zundert, był również uczestnikiem mistrzostw Europy na dystansie olimpijskim (klasycznym) i zajął jedenaste miejsce w mistrzostwach Europy Ironman 95 w niemieckim Juemme. Głuszkowski był wreszcie drugi na mecie w swojej kategorii wiekowej w tym roku podczas słynnego triathlonu na Majorce.
Na co dzień zajmuje się on m.in. przygotowaniem fizycznym i mentalnym sportowców, w dyscyplinach takich jak szermierka (jego podopieczni sięgali po tytuły ME i MŚ) czy koszykówka (współpraca z mistrzyniami Polski). Nasz kandydat może się pochwalić też wkładem w sukcesy kajakarek na czele z Martą Walczykiewicz, na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata.
Swój potencjał anagażuje też w rozwój oraz idee Klubu Sportowego Cityzen w Poznaniu, gdzie pod jego okiem ma 150-osobową grupę triathlonistów, których zaraził swoją pasją i świadomością własnej fizyczności. Warto dodać, że do zajęć tych podchodzi z sercem i oddaniem.
– Triathlonu nie należy odbierać w kategorii 8 czy 12 godzin testu swojej wytrzymałości, ale raczej w kategorii zmiany swojego życia na bardziej efektywne, gdzie zawody są swojego rodzaju wisienką na torcie – tłumaczył swego czasu Głuszkowski. Nasz kandydat dodatkowo, jako trener i konsultant Integra Consulting Poland, prowadzi w oryginalny sposób warsztaty szkoleniowe oparte na autorskim programie Body Mind. – Szkolenia mają na celu uświadamianie oraz polepszanie kompetencji zespołowych w firmie – dodał utytułowany triathlonista.
Znajomi i przyjaciele mówią o nim „natural born killer”, który potrafi łączyć pracę trenera z obowiązkami taty i męża. – Niewielki wzrostem, ale wielki duchem – dodają pracownicy Cityzen.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?