Główka pracuje! Zobacz jak oceniliśmy lechitów po meczu z Widzewem

Bramkarz i obrońcy

Filip Bednarek 5
W 38 min zachował czujność, broniąc w sytuacji sam na sam z Terpiłowskim. Okazało się jednak, że widzewiak był na minimalnym spalonym. Do przerwy całą robotę za niego robili obrońcy.
Przy golu Pawłowskiego bez szans.

Joel Pereira 6
Przed przerwą nie zapuszczał się pod bramkę Widzewa. Nieco bardziej aktywny tuż po przerwie. Lecz tym razem jego dośrodkowania nie dochodziły do kolegów. Po jego stronie Widzew rozegrał bramkową akcję. Pawłowski zgubił jego krycie. Doskonale zrehabilitował się 78 min. kiedy idealnie dograł do Velde. Zaliczył więc już 8 asystę w sezonie (we wszystkich rozgrywkach).

Bartosz Salamon 6
Dobrze dyrygował defensywą. Widać było duże doświadczenie. Czytał grę, ustawiał się jak należy, dlatego widzewiacy choć próbowali strzelać z dystansu, krzywdy Lechowi do przerwy nie zrobili. Przy golu dla Widzewa próbował zablokować strzał Pawłowskiego, ale był trochę spóźniony.

Antonio Milić 6
Widać było jego jakość, gdy blokował dostęp do bramki. Z Salamonem nie od dziś dobrze się rozumie, więc defensywa Kolejorza wyglądała w Łodzi nieźle. Tym razem nie miał okazji, by wykazać się przy stałych fragmentach.


Pedro Rebocho 5
W pierwszej części rzadko włączał się do akcji ofensywnych, a gdy już to robił Velde go nie widział. Poprawny występ, choć widać było, że mocno czuje w nogach mecz w Sztokholmie, gdy był jednym z najlepszych lechitów.

Kolejne oceny --->