CZYTAJ: OSKARŻENI DZIENNIKARZE
To jakiś absurd. W stu procentach podpisuję się pod słowami dziennikarzy z Wrześni.
Czarnym bohaterem tej historii jest Hans S., skazany przez sąd za molestowanie pracowników. Przypominam, bo prokurator z Wrześni chyba o tym zapomniał i posadził na ławie oskarżonych dziennikarzy, których całą "winą" jest wykonywanie swojej pracy.
Pan prokurator - któremu nie chciało się nawet pofatygować do sądu - poszedł po linii najmniejszego oporu. Otworzył kodeks, popatrzył na zawiadomienie rzekomo poszkodowanego Hansa S., napisał akt oskarżenia i... poszedł do domu.
I najlepiej by było, żeby już tam został.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?