Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Rychtal: Złoto, klejnoty, dukaty. Rezerwat Studnica kryje tajemnicę...

RED
Rychtel z lotu ptaka.
Rychtel z lotu ptaka.
Złoto, klejnoty, dukaty - wszystko to można znaleźć w gminie Rychtal pod warunkiem, że będziemy trzymać się legendy i uda nam się wskrzesić do życia piękne i bogate miasto Studnica, które za karę zniknęło pod ziemią.

Legenda spisana przez Andrzeja Nolberta mówi, że w miejscu lasów rychtalskich dawno temu było piękne i bogate miasto Studnica, które nazwę swoją zawdzięczało rzece płynącej przez sam jej środek. Mieszkańcom Studnicy wiodło się dostatnio, każdy, kto tylko chciał, mógł się dorobić majątku. Wszystko dzięki krystalicznie czystej i bogatej w ryby rzece. Okoliczna puszcza też kryła wiele zwierzyny i ptactwa. Jeśli ktoś nie był leniem, mógł się dorobić. A że ludzi leniwych w tym mieście nie było, żyło im się dostatnio.

Niestety, mieszkańcy pracowite dni w czasie wolnym od pracy wynagradzali sobie biesiadowaniem w karczmach. A ile wina, piwa tam pito, nikt zliczyć nie potrafił. Karczmy były pełne, a kościół świecił pustkami. Jakby jakaś siła ich tam wiodła. Takie postępowanie nie podobało się tylko jednemu starcowi, który upominał mieszkańców. W Studnicy mieszkał też - niestety - diabeł Gabeł, który zjawiał się w karczmie, gdzie namawiał ludzi do złego, prowokował bójki i kłótnie. Najwięcej strat w związku z tym ponosił karczmarz, który o pomoc w przegonieniu diabła poprosił Pustelnika. Ten pewnego dnia zjawił się w karczmie, gdzie zastał śpiącego Gabła. Jak opowiada autor legendy, wziął wtedy do ręki lniane siemię i rozsypał je po karczmianej podłodze. Wiedział bowiem, że diabeł tego nie lubił, więc będzie mu posłuszny. Pustelnik przykleił mu do głowy kapelusz, aby nie mógł stać się niewidzialny. Uczyniwszy to, miał nad Gabłem przewagę. Pustelnik wrzaskiem potwornym zbudził ze snu diabła i zaczął go musztrować. Kazał wsiąść Gabłowi do łodzi i odpłynął z nim na sam środek jeziora. Tam związał go kłębkiem włóczki. Potem wziął do ręki kaczy puch i butelkę ze świętego źródła, których podobno diabli bardzo się boją i kazał diabłu utopić się w jeziorze i iść raz na zawsze do diabła.

W tej samej chwili zaczęło się dziać coś strasznego - ziemia się zatrzęsła i zaczęła pękać. Studnica - wszystko co żywe i martwe - zniknęło. Na środku wyschniętego jeziora został tylko Pustelnik, który żyje w okolicy do dziś. Autor legendy opowiada, że spotkał go kiedyś w lesie, gdzie Pustelnik zdradził, że w najkrótszą noc w roku, gdy w lesie całym zakwita tylko jeden kwiat paproci, a dziewczęta puszczają wianki na rzece, która niczym nie przypomina tamtej rzeki, po lesie biega pies karczmarza.

Ta osoba, która jest czysta na duszy i będzie na tyle odważna, że złapie czworonoga, zdejmie klucz z obroży i sprawi, że miasto na nowo na jedną noc w tym miejscu się pojawi, a sobie w ten sposób zapewni bogactwo, bowiem otrzyma w zamian złoto, klejnoty i dukaty. Autor legendy i mieszkańcy gminy cały czas szukają osoby, która jest w stanie tego dokonać.

Dziś w miejscu, o którym mówi legenda, mieści się chluba gminy Rychtal - Rezerwat Przyrody Studnica. Rezerwat ma pow. 5,78 ha, i został utworzony 14 września 1962 roku celem ochrony i zachowania fragmentu lasu mieszanego z udziałem świerka. Drzewa świerkowe osiągają tu wysokość 40 m i średnicę ponad 100 cm. Rezerwat Przyrody Studnica wchodzi w skład Leśnego Kompleks u Promocyjnego Lasy Rychtalskie. Obejmuje on swoim zasięgiem tereny Nadleśnictwa Antonin, Syców oraz lasy Leśnego Zakładu Doświadczalnego w Siemianicach. Rozciąga się pomiędzy Ostrowem Wlkp., Odolanowem, Kluczborkiem, Oleśnicą i Wieruszowem. Jego powierzchnia to prawie 48 tysięcy hektarów.

Na szczególną uwagę zasługuje sosna, która otrzymała przydomek „rychtalska”. Była ona już w 1938 r. poddana badaniom nad pochodzeniem przez Międzynarodową Unię Leśnych Organizacji Badawczych (IUFRO). Wyniki potwierdziły szczególną wartość tego ekotypu sosny zwyczajnej. Dlatego w Nadleśnictwie Syców, w części nazwanej obrębem Rychtal, utworzono specjalny mateczny mikroregion nasienny. Na wyłączonym terenie nie prowadzi się pozyskania drewna, a jedynie zbiera nasiona. Drzewa najwyższej jakości, o znanym pochodzeniu, zdrowe uznane są za doborowe i zarejestrowane w wykazie sporządzonym przez naukowców z Instytutu Badawczego Leśnictwa. Na terenie obrębu Rychtal, jako doborowe wyznaczono 64 drzewa sosny zwyczajnej, 4 sosny czarnej oraz jedno modrzewia europejskiego. Rosną tam także drzewostany nasienne dębowe, jodłowe i bukowe. W rezerwacie znajdują się stare okazy świerka, sosny, dębu, grabu, brzozy. Występują też jodła, buk, modrzew i osika. Świerk odnawia się w rezerwacie samosiewem.

Czy wiesz, że...
Rychtal ma zabytkowy układ urbanistyczny. Miasto założone zostało w 1386 r. przez ówczesnego biskupa wrocławskiego. Miało dość trudną walkę z protestantami, w której zwyciężyło. Dwa razy miasto się spaliło. W roku 1782 doszczętnie. Odbudowane zostało w latach 1784-1785. Materiały do odbudowy miasta dostarczał sąsiedni Skoroszów, który był własnością biskupa wrocławskiego. Rychtal posiadał znany browar. W 1920 r. przeszedł pod panowanie władz polskich. Przez miasto przepływa strumyk Studnica. Jest też tu m.in. dawny staw młyński z wysepką olszynkową. Szosa Kępno - Rychtal została założona w roku 1872.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski