Prawie przez cały styczeń na internetowej stronie Gnieźnieńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji widniał cennik za korzystanie z Orlika. Godzina gry kosztowała 150 złotych. Z pobierania opłat zrezygnowano dopiero po interwencji Ministerstwa Sportu i Turystyki, które na każdą taką inwestycję daje 333 tysiące złotych.
Sprawa wyszła na jaw dzięki osiedlowym radnym.
- Zgłaszała się do nas młodzież, która informowała, że pracownicy GOSiR-u chcą od nich pieniądze za korzystanie z obiektu - mówi Marek Nowak, radny osiedla Piekary.
- Zadzwoniliśmy do ministerstwa i zapytaliśmy, czy takie praktyki są legalne. Usłyszeliśmy, że nie - relacjonuje Gracjan Andrzejewski, radny Starego Miasta.
Zaskoczenia tym faktem nie kryje także Urząd Marszałkowski, który w podobnej kwocie - 333 tys. dofinansowuje każde boisko. Zdziwienie jest tym większe, że boisko w Gnieźnie było tak naprawdę jednym z pierwszych w Wielkopolsce.
- Korzystanie z obiektu powinno być bezpłatne. Takie było główne założenie tego programu - nie kryje zdziwienia Tomasz Wiktor, dyrektor Departamentu Sportu i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu, koordynator projektu Orlik 2012 w Wielkopolsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
