- Na szczęście jednak, mieszkańcy okazali się czujni i poprosili, żeby mężczyzna pokazał im stosowne dokumenty, że faktycznie jest z gazowni. Oczywiście, ich nie posiadał, dlatego natychmiast o zaistniałym fakcie powiadomili naszą komendę - informuje Anna Osińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie. Jak dodaje, mężczyzna z miejsca zdarzenia zdążył się oddalić przed przyjazdem funkcjonariuszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?