18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GOAP wygrał w sądzie, ale spółdzielnie nie poddają się

Bogna Kisiel
Sąd uznał, że na spółdzielniach mieszkaniowych ciąży obowiązek złożenia deklaracji śmieciowych. Wyrok nie jest prawomocny
Sąd uznał, że na spółdzielniach mieszkaniowych ciąży obowiązek złożenia deklaracji śmieciowych. Wyrok nie jest prawomocny Grzegorz Dembiński
Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że nie ma podstaw do odrzucenia dwóch uchwał ZM GOAP, odnoszących się do deklaracji śmieciowych, a spółdzielnie są zobowiązane do ich złożenia. A te bronią się przed tym. Dlaczego? Bo to one musiałyby ewidencjonować wpłaty za śmieci od mieszkańców, ściągać je, windykować, zaznaczać, że ktoś wyjechał na dwumiesięczne wakacje i nie będzie płacił w tym czasie za odpady. A jak ktoś uchyla się od opłaty, płacić za niego, bo na koncie GOAP kasa ma się zgadzać. Kto za to zapłaci? Spółdzielcy w czynszu!

Dziesięć spółdzielni mieszkaniowych złożyło w ubiegłym roku pozew zbiorowy przeciwko dwóm uchwałom Związku Międzygminnego GOAP, dotyczących deklaracji śmieciowych.

- Nie jesteśmy uprawnieni do składania deklaracji, nie możemy też potwierdzić, że liczba osób zamieszkałych w budynkach jest zgodna ze stanem faktycznym i prawnym - tłumaczył wtedy decyzję o wystąpieniu na drogę sądową Tadeusz Stachowski, prezes SM Osiedle Młodych.
W środę Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał wyrok w tej sprawie.

Zobacz również:
Spółdzielnie mówią dość

- Uchwały ZM GOAP są aktem prawa miejscowego - przypomniał Jerzy Stankowski, sędzia NSA. I dodał: - Nie zaistniały podstawy do odrzucenia uchwał.

W uzasadnieniu sąd stwierdził, że spółdzielnia ma obowiązek zarządzania nieruchomościami, które są jej własnością lub mieniem jej członków. Dotyczy to także budynków wielorodzinnym, w których są lokale stanowiące odrębną własność. Sąd uznał, że opłata za śmieci ma charakter daniny publicznej, ale nie jest podatkiem. Spółdzielnie bowiem podnosiły, że jest to rodzaj podatku, a ten każdy płaci indywidualnie.

- Obowiązek złożenia deklaracji ciąży na spółdzielni - zaznaczył sędzia J. Stankowski.

Sprawdź też:
Znikają mieszkańcy bloków spółdzielczych

Zadowolenia z takiego wyroku nie ukrywali pełnomocnicy GOAP.

- Jesteśmy usatysfakcjonowani takim rozstrzygnięciem i liczymy, że pozwoli ono na ustabilizowanie gospodarki śmieciowej nie tylko w Poznaniu, ale także w całym kraju - podkreśla mec. Anna Romejko-Borkowska z SWS Kancelaria Prawna Strykowski Wachowiak. - Przyczyni się ono do przyjęcia właściwej wykładni przepisów ustawy śmieciowej.

Zdaniem Waleriana Ignasiaka, rzecznika GOAP, istotne jest, że sąd podzielił stanowisko związku.

- Rozumiemy, że można mieć odmienne zdanie w tej sprawie - mówi W. Ignasiak. - Dla nas najważniejsze jest, by współpraca ze spółdzielniami układała się dobrze.

Wyrok jest nieprawomocny. Ryszard Jaroniec, prezes SM im. 23 Lutego w Koziegłowach, mówi, że decyzję o dalszych krokach podejmie po konsultacji z prawnikami.

- Istnieją podstawy, aby skierować skargę kasacyjną do NSA - uważa T. Stachowski. - Zdecydujemy o tym dopiero wtedy, gdy otrzymamy pisemne uzasadnienie wyroku.

Wątpliwości nie ma Jan Marciniak, prezes PSM Winogrady. Jego zdaniem, apelację należy złożyć, ponieważ nie może być tak, aby to spółdzielnie ponosiły koszty transformacji "śmieciowej".

- Niech NSA zajmie się sprawą i wyda ostateczną decyzję - twierdzi J. Marciniak. - Wyrok to bardzo smutna informacja dla spółdzielców. Poza wyższą opłatą za śmieci, będą musieli ponieść dodatkowe koszty związane z obsługą tego systemu, bo spółdzielnie zostaną zmuszone m.in. do prowadzenia ewidencji, windykacji należności.

Dlaczego spółdzielnie nie chcą składać deklaracji? Jest kilka powodów. Ich zdaniem, podpisanie deklaracji byłoby poświadczeniem nieprawdy, ponieważ nie mają możliwości weryfikacji liczby mieszkańców. Gdy przyszło do zbierania oświadczeń w sprawie liczby osób mieszkających w danym lokalu, okazało się, że ludzie "parowali". W SM Osiedle Młodych ubyło ponad 7 tys. osób. Na Winogradach okazało się, że w 300 mieszkaniach nikt nie mieszka. Na Piątkowie opłata śmieciowa opróżniła 232 mieszkania. Powód? Teraz za śmieci płacimy więcej i od osoby. Przed lipcem 2013 r. Należność była rozliczana ryczałtem, np. na Ratajach za wywóz odpadów naliczano ją od metra kwadratowego mieszkania.

Jednak spółdzielnie złożyły deklaracje, podając w nich liczbę mieszkańców (na podstawie oświadczeń lokatorów), ale ich nie podpisały. Wpłacają także pieniądze za wywóz śmieci na konto GOAP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski