Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Golęcin: AZS ma pomysł na kompleks sportowy

Maciej Łosiak
Park sportowy na Golęcinie
Park sportowy na Golęcinie infografika - RO
AZS chce administrować obiektami sportowymi na Golęcinie, które w ubiegłym roku przejęło miasto, a od kilku miesięcy zarządzają nimi Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji. Ostatnie posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki odbyło się w nietypowym miejscu, bo radni zostali zaproszeni do siedziby AZS przy ul. Noskowskiego.

- Proponujemy, żeby powstał Park Sportowy Golęcin. Model naszego działania chcemy oprzeć na czterech filarach: sport wyczynowy i powszechny, profilaktyka zdrowotna i społeczna, wychowanie połączone z edukacją oraz rozrywka i biznes - tłumaczy Janusz Szydłowski, który z ramienia AZS przygotował prezentację.

AZS oczekuje, że jeśli miasto wybierze jego ofertę, to umowa zostanie podpisana na 30 lat

Pomysł AZS na zagospodarowanie terenów na Golęcinie to m.in. utworzenie Studenckiego Centrum Sportowego, Sportowego Uniwersytetu III Wieku czy Akademii Małego Mistrza. - Chcemy, żeby każdy poznaniak, bez względu na wiek, znalazł u nas odpowiednią ofertę sportową - dodaje Janusz Szydłowski.

Dyscyplinami wiodącymi byłyby jak dotychczas lekkoatletyka i tenis, a oprócz nich także piłka nożna, judo, szermierka, pływanie czy gry zespołowe. Z obiektów miałyby powstać m.in. stadion wielofunkcyjny i lekkoatletyczny, park tenisowy, centrum medyczno-rehabilitacyjne, hala do sportów walki i szermierki, hotel.

- Gdyby została wybrana oferta AZS, to uważam, że powinniśmy zostać operatorem na 30 lat. Od miasta oczekujemy finansowego wsparcia na remonty i prowadzenie obiektów przez pierwsze trzy lata. W klubie działamy jak rodzina, w której silniejszy wspiera słabszego i tego samego oczekujemy od magistratu - zaznacza Tomasz Szponder, prezes AZS Poznań. I dodaje, że zostanie także przedstawione kalendarium inwestycji. Na dwie, czyli budowę hali tenisowej i remont stadionu LA będzie wsparcie finansowe z Ministerstwa Sportu i PZLA.

Z kolei radny Mariusz Wiśniewski podkreśla, że operator Golęcina będzie musiał zainwestować w tę lokalizację bardzo duże pieniądze i na razie w tej roli widzi jedynie POSiR. - Nie jestem przekonany, że akurat AZS jest w stanie temu wyzwaniu sprostać - przyznaje Wiśniewski.

Podobnego zdania jest przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz: - Wiem, że klub ma osiągnięcia w pracy z młodzieżą, ale w prezentacji brakuje konkretnych deklaracji i analiz.

Zdaniem Janusza Szydłowskiego podstawowe pytanie, jakie musi sobie zadać miasto podczas rozpatrywania kandydatur, powinno brzmieć, czy nowy Golęcin ma być "maszynką do zarabiania pieniędzy, czy obiektem sportowym służącym społeczności sportowej".

- Nie jest przesądzone, że jeszcze w tym roku zostanie wybrany operator kompleksu na Golęcinie. Wpierw zaczynamy cykl konsultacji społecznych z mieszkańcami - dodaje Dariusz Jaworski, zastępca prezydenta Poznania.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski