Gonimy dzisiaj starą Europę

Redakcja
W. Wylegalski
Z wicemarszałkiem Senatu, profesorem Markiem Ziółkowskim, o etosie Wielkopolan i poznaniaków, rozmawia Włodzimierz Braniecki

Rok 2008, rok szczególny... W tym roku "ósemkowym" olimpiada w Pekinie... A w Polsce to rok bez żadnych wyborów. Równocześnie rok, w którym w Poznaniu, Wielkopolsce będą odbywać się obchody 90-lecia powstania wielkopolskiego. To jedyne zwycięskie polskie powstanie wpłynęło jakże istotnie na dalsze losy całej Polski. Czy te obchody w roku 2008 będą na miarę historycznego znaczenia powstania?
Powstanie wielkopolskie było jednym z etapów odzyskania niepodległości w 1918 roku. Rocznica wybuchu powstania przypada każdego roku zaledwie półtora miesiąca po rocznicy 11 listopada i obchodzona jest zawsze trochę równolegle z tym świętem; co więcej nawet tak zwane "okrągłe rocznice" się pokrywają. Także w tym roku będą najpierw huczne obchody 90. rocznicy niepodległości w listopadzie, a potem dopiero, trochę w ich cieniu, obchody naszego powstania. Należy jednak zrobić wszystko, aby powstanie wielkopolskie stało się ważnym elementem ogólnonarodowej historii.
Panie marszałku, gdzie my wszyscy w Polsce dzisiaj jesteśmy? W miejscu, chwili "ciszy przed burzą"? Czy też w zwykłym, kolejnym roku naszych dziejów?
Chcę zdecydowanie podkreślić - Polska jest dzisiaj w znakomitej sytuacji. Po zmianach zapoczątkowanych w 1989 roku weszliśmy do NATO i Unii Europejskiej, mamy bezpieczne, ale i otwarte granice, dobre stosunki z sąsiadami, średni poziom życia społeczeństwa jest - mimo wszystkich różnic i napięć - najwyższy w całej polskiej historii. Musimy nadal zmieniać i unowocześniać kraj i rozwiązywać podstawowe problemy: przezwyciężając niż demograficzny, kończąc reformę emerytalną, zapewniając dobre funkcjonowanie służby zdrowia, budując drogi i mieszkania oraz zabezpieczając źródła energii. Nie są to żadne rewolucje, ale normalne wyzwania społeczne, gospodarcze, cywilizacyjne.
Pamiętam Pana ojca, senatora Janusza Ziółkowskiego przy odsłanianiu repliki odbudowanego w Poznaniu pierwszego pomnika Adama Mickiewicza na naszych ziemiach. A z kolei Pana na uroczystościach mickiewiczowskich w Śmiełowie. Wielkopolska przyciągała tych wielkich, jak właśnie Mickiewicza, który tu u nas w Wielkopolsce przeżywał bodajże jedne z najszczęśliwszych chwil swego tułaczego życia... Jaka jest dzisiaj Wielkopolska, jaki jest dzisiaj Poznań w tej przestrzeni nowej Europy? Nowego świata?
Polska, Wielkopolska i Poznań gonią dzisiaj "starą" Europę, wyrównują się warunki i poziom życia, mamy podobne potrzeby i ambicje. Z drugiej strony Poznań ciągle szuka swojego wyróżnika, swojej specjalności, która zapewniłaby miastu szybszy rozwój. Poznań jest silnym ośrodkiem akademickim, ale warto byłoby np. rozszerzać kształcenie po angielsku dla studentów obcokrajowców; myślę, że Poznań mógłby być silnym ośrodkiem usług informatycznych, centrum wzornictwa i designu, miastem kongresowym, miejscem spotkań i konferencji. Warunkiem do tego jest jednak najpierw budowa dróg, a zwłaszcza A2, przebudowa dworca kolejowego i rozbudowa lotniska. Po to, by Poznań dobrze funkcjonował w europejskiej przestrzeni, musi być miastem atrakcyjnym, ale przede wszystkim łatwo dostępnym.
Jest Pan socjologiem, profesorem UAM. A także, przepraszam za przypomnienie, absolwentem "naszej kochanej budy", poznańskiego "Marcinka". Czy my, poznaniacy, jakoś się wyróżniamy (pozytywnie, czy też nie daj Boże negatywnie) w całej przestrzeni dzisiejszej Polski?
To temat na długą, osobną rozmowę. Wciąż mówi się o cechach poznaniaków, czy też może tylko stereotypach na ich temat. Te same często cechy mogą być powodem dumy, albo - inaczej tylko nazwane - przyczyną krytyki czy samokrytyki. Cechuje nas więc: oszczędność czy skąpstwo, realizm czy brak wyobraźni, praworządność czy biurokratyzm, skromność czy brak przebojowości ... ? W każdym razie gospodarność Wielkopolan ma szanse ujawnić się właśnie dzisiaj, gdy coraz więcej działań i decyzji podejmowanych jest tu na miejscu, przez nas samych i wybrane przez nas samorządowe władze.
Jest Pan wicemarszałkiem Senatu. Jaka jest rzeczywista funkcja polityczna tej drugiej izby polskiego parlamentu? Jedni ją chwalą, inni wołają nawet o jej kiedyś tam rozwiązanie.
Myślę, że warto byłoby zmienić funkcje i zadania Senatu. Na pewno mógłby stać się izbą samorządową.
Co z Europą? Przyznam się, że często wracam myślą do tej "triady stolic": Warszawa, Poznań, Berlin. Że na tym ciągu kulturowym, metropolitalnym Poznań ma do odegrania ważną rolę. Panie marszałku czy w tym jest jakaś prawda, czy tylko mrzonki poznaniaków?
Tendencja światowa jest taka, że najszybciej rozwijają się największe metropolie. Rozwój Berlina po zburzeniu muru jest błyskawiczny, także Warszawa rośnie dzisiaj szybciej od innych polskich miast. Czysto ilościowo Poznań nie może się z nimi ścigać. Czym innym natomiast jest jakość życia. Poznań jest metropolią średniej wielkości, ważne, aby się w nim dobrze i wygodnie żyło, żeby zachował równowagę między tradycją a nowoczesnością oraz między ludźmi i przyrodą, żeby utrzymywał więź z całym regionem. No, i żeby był czymś więcej niż przystankiem kolejowym czy napisem na drogowskazie autostrady z Warszawy do Berlina, żeby warto byłoby się w nim zatrzymać, albo i pozostać. Nie jest to mrzonka, ale realna szansa.

Profesor Marek Ziółkowski jest socjologiem (publikował także w "Polsce Głosie Wielkopolskim"). W obecnej kadencji Senatu jest jego wicemarszałkiem. Należy do Platformy Obywatelskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie