Przyśpiewki ludowe z muzyką taneczną łączył już dwie dekady temu Grzegorz z Ciechowa, czyli Grzegorz Ciechowski. Nie było to pierwsze nietypowe zastosowanie polskiej muzyki ludowej - w słynnym utworze "Warszawa" David Bowie wykorzystał fragment piosenki śpiewanej przez Zespół Pieśni i Tańca Śląsk, napisanej przez kompozytora i twórcę zespołu "Śląsk" - Stanisława Hadynę.
Polecamy: Kultura na GłosWielkopolski.pl
Gooral, czyli Mateusz Górny, nie był więc pierwszy, ale i tak mocno namieszał swoim debiutanckim albumem "Ethno Elektro", który wydał w 2011 roku. Odważne połączenie electro, dubstepu i drum'n'bassu z góralską nutą porwało tysiące fanów, którzy nie tylko czują wstydu z muzyki etnicznej swojego kraju, ale też chcą bawić się do niej na imprezach, oczywiście w unowocześnionej formie.
Jak mówi, inspiracją dla niego jest rodzinna Bielsko-Biała. W jego muzyce jest więc wielkomiejski hałas i nuta prowadząca wysoko w góry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?