JASMIN BURIĆ – 7Kolejny solidny mecz w wykonaniu Jasia. Przyzwyczailiśmy się już, że ma kłopoty z grą nogami, ale poza tym spisywał się bez zarzutu. Dziś to jeden z pewniejszych punktów Kolejorza, co nie zmienia faktu, że przydałaby mu się konkurencja.
TOMASZ KĘDZIORA – 5Wreszcie po otrzymaniu piłki na skrzydle, nie zastanawiał się zbyt długo, jak choćby w spotkaniu Pucharu Polski, a od razu dośrodkowywał. Stać go na wiele, a gra nieco poniżej oczekiwań.
PAULUS ARAJUURI – 5Jak zwykle królował w pojedynkach powietrznych, a w szybkiej grze rywali nieco się gubił. W pierwszej połowie Górnik stworzył sobie kilka dobrych okazji po efektownych kontrach. Arajuuri nie zawsze nadążał za akcjami.
MARCIN KAMIŃSKI – 6Jego wprowadzenie piłki do ofensywy przyniosło Lechowi gola, kiedy to Linetty przedłużył jego podanie. Kamiński najlepiej czuje się właśnie w parze z Arajuurim, wówczas obrona Lecha gra znacznie pewniej.
TAMAS KADAR – 5Na jego stronie szalał Grzegorz Bonin, przez co musiał skupić się na bronieniu dostępu do własnej bramki, a nie na grze ofensywnej. W drugiej połowie nieco bardziej widoczny pod polem karnym rywali.
ŁUKASZ TRAŁKA – 6Wraz z Tetteh tworzył zaporę, z którą Górnik miał kłopot. Zdarzyło mu się kilka niecelnych podań, ale mimo wszystko był to dobry występ
ABDUL TETTEH – 6Górnicy mieli problem z tym, żeby sforsować środek pola, w którym dobrze spisywał się Tetteh. Kilka razy wyprowadził piłkę sprzed własnego pola karnego, co wcześniej zdarzało mu się dosyć rzadko.
MACIEJ GAJOS – 5Przyzwoity występ, choć zagrał nieco słabiej niż w tygodniu w spotkaniu Pucharu Polski. Inna sprawa, że nie przepada za grą na boku pomocy. Sytuacja kadrowa Kolejorza sprawiła, że musiał biegać przy linii bocznej.
KAROL LINETTY – 6Zaliczył piękną asystę, kiedy to jednym dotknięciem piłki obsłużył Nielsena. Widać, że jest w coraz lepszej formie i znów staje się liderem drugiej linii Kolejorza. Pozycja ofensywnego pomocnika to jego miejsce na boisku.
DARKO JEVTIĆ – 6W pierwszej połowie najlepszy piłkarz Lecha. Chociaż gra na skrzydle nie jest jego ulubioną, to spisywał się na miarę oczekiwań. Dobrze wykonywał stałe fragmenty gry, przez co obrońcy Górnika byli w tarapatach.
NICKI BILLE NIELSEN – 7Wreszcie do walki, ambitnych starań dołożył skuteczną grę. W pierwszej połowie zmarnował kilka dobrych okazji, ale w końcu dopiął swego. Może wreszcie zacznie grać na poziomie, jakiego od niego wymagamy?
Rezerwowi:
Kamil Jóźwiak (6) - potrafił przytrzymać piłkę na połowie rywali.
Władimir Wołkow -grał zbyt krótko, bez oceny.
Piotr Kurbiel - grał zbyt krótko, bez oceny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?