A już we wtorek prezydent Poznania Ryszard Grobelny przypomniał rajcom, że mogą oni odrzucić nowe stawki tylko w sytuacji naruszenia prawa. Tak więc po raz kolejny radni byli kompletnie bezradni wobec Aquanetu.
Dziś trzyosobowa rodzina Poznańskich miesięcznie za zimną wodę i odprowadzenie ścieków płaci 66,42 złotych. Po wejściu w życie wniosku taryfowego na zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków na rok 2009 (muszą go zaakceptować radni) i według wyliczeń spółki wodnej, po podwyżce rodzina Poznańskich zapłacić będzie musiała 71,28 zł miesięcznie. Czyli o 4,86 złotych więcej miesięcznie i 58,32 zł rocznie.
- Dla jednej osoby realnie rachunek wzrośnie o 1,62 złotych - informuje Dorota Wiśniewska, kierownik Działu Marketingu Aquanetu.
Cena jednego metra sześciennego zimnej wody wzrosnąć ma o 7,2 procent, czyli o 21 groszy. Oznacza to, że klient zapłaci 3, 35 złotych. Średnie zużycie wody na miesiąc na mieszkańca Poznania szacowane jest na poziomie 3 m sześc. Tyle samo produkuje on ścieków. Ich cena wzrosnąć ma o 7,3 proc. Oznacza to, że poznaniak zapłaci 4,57 zł.
Poznańscy radni oburzyli się, że Aquanet konsekwentnie podnosi cenę wody. Twierdzą, że to na barki mieszkańców przerzucane są koszty inwestycji miejskiej spółki. A ta na zadania inwestycyjne chce przeznaczyć w 2009 roku 327 mln zł - o 2 mln więcej niż w 2008.
- Musimy móc współdecydować o inwestycjach w mieście, szczególnie, gdy mają one być finansowane z kieszeni mieszkańców - uważa radny Wojciech Majchrzycki.
Aquanet zapewnia, że ustalając taryfy wzięto pod uwagę "koszty działalności bieżącej, utrzymanie wysokiej jakości świadczonych usług i sytuację bytową klientów".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?