Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grąblewo: W trakcie awantury policjant został ugodzony nożem

Anna Borowiak
Marek K. twierdzi, że pamięta, jak chwycił nóż, ale nie pamięta, co się działo później.
Marek K. twierdzi, że pamięta, jak chwycił nóż, ale nie pamięta, co się działo później. archiwum
Policjanci zostali wezwani do awantury domowej w Grąblewie koło Grodziska Wielkopolskiego. Gdy jeden z funkcjonariuszy wszedł do domu, pijany Marek K. ugodził go nożem w brzuch.

Do zdarzenia doszło 1 lipca na terenie Grąblewa. Policjanci zostali wezwani do podjęcia czynności interwencyjnych w związku ze zgłoszoną awanturą domową wszczętą przez Marka K. będącego pod wpływem alkoholu.

- Po przybyciu na miejsce, jeden z funkcjonariuszy wszedł do mieszkania, z którego dochodziły odgłosy awanturującego się mężczyzny i został ugodzony przez napastnika nożem w brzuch. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano zespół pogotowia ratunkowego i policjant został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy - informuje Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.

Jak ustalono, Marek K. będąc pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę w domu zajmowanym przez jego rodzinę, podczas której zachowywał się bardzo agresywnie, co skłoniło jego matkę do zawiadomienia policji. W momencie, gdy Marek K. usłyszał, że ktoś wchodzi do domu, chwycił nóż leżący na stole i zadał cios wchodzącej osobie.

- Mając na uwadze okoliczności zdarzenia i zebrany materiał dowodowy w postaci zeznań świadków, zeznań pokrzywdzonego, protokołów oględzin, protokołu użycia alkomatu i opinii biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu w zakresie obrażeń odniesionych przez pokrzywdzonego, Markowi K. przedstawiano zarzut usiłowania zabójstwa funkcjonariusza podczas pełnienia przez niego obowiązków służbowych i spowodowania obrażeń ciała - wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.

Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, wyjaśnił, że w dniu zdarzenia spożywał alkohol, pokłócił się z rodziną i pamięta jak chwycił nóż, ale dalszego przebiegu zdarzenia nie pamięta.

Na wniosek prokuratora Sąd zastosował wobec podejrzanego Marka K. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za przestępstwo zarzucone podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

W rankingu dzielnic Otodom sprawdziliśmy, gdzie mieszkańcy Poznania czują się najmniej bezpiecznie. Ankietowani, a było ich prawie 3300, oceniali prawdziwość zdania: "Mieszkam w bezpiecznej okolicy i nie boję się wracać do domu po zmroku". Ocena 1 oznaczała "zupełnie się nie zgadzam", a 7 - "zgadzam się w pełni". Najlepszym z ocen daleko do ideału, a im niżej w rankingu tym gorzej.Przejdź do kolejnego slajdu i sprawdź --->Dzielnice uszeregowane są od tych bardziej bezpiecznych do tych najmniej bezpiecznych.

Oto najbardziej niebezpieczne dzielnice Poznania [RANKING]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski