Grawitacja: Modły o obraz mądry oraz atrakcyjny zostały wysłuchane - recenzja Jacka Sobczyńskiego

Wysokobudżetowe science-fiction na otwarcie festiwalu w Wenecji? – załamywali ręce kinowi konserwatyści, by potem, podczas kilkunastominutowej sceny otwarcia „Grawitacji” tymi samymi rękoma złapać się za głowę. Bo i film Alfonso Cuarona („Harry Potter i Więzień Azkabanu”) jest kosmiczny. Wieloletnie modły fanów gatunku o obraz mądry treściowo oraz atrakcyjny formalnie i – przede wszystkim – frekwencyjnie zostały wysłuchane.

Rzecz dzieje się w czasie rzeczywistym, wiele kilometrów nad Ziemią. Stacja badawcza zostaje zniszczona przez przelatujące szczątki satelity. Z kataklizmu ratuje się tylko para astronautów: kosmiczny wyga Kowalski i ambitna debiutantka Stone. Dryfująca w kosmosie para musi jak najszybciej wrócić na Ziemię.

Było już w kinie wiele obrazów o dzielnych kosmonautach, którzy hasali po próżni aż miło. Ale nikt dotąd nie uświadomił tak dobitnie, jak straszny jest wiszący nad nami ciemny bezkres. Groza kosmicznej pustki, w którą zostali wessani główni bohaterowie jest w „Grawitacji” niebywała. Potęguje ją cisza, umiejętnie dawkowana przez Alfonso Cuarona.

Naprawdę czuje się, że tam nie ma niczego, może tylko gdzieś w ciemni czai się Bóg, z którym kosmonautka Stone chciała porozmawiać. Podróż w kosmos jest bowiem dla niej rodzajem oczyszczenia po tragicznych, osobistych wydarzeniach, jakie spotkały ją tam, na dole. Na razie jednak wszystko wskazuje na to, że Stwórca także ją zaprosi przed swoje oblicze, poziom tlenu w butli kosmonautki zmniejsza się drastycznie…

Mamy zatem hiperefektowny (zdjęcia Emmanuela Lubezkiego przechodzą ludzkie pojęcie wobec tego, co może jeszcze przynieść kinematografia!), a przy tym kameralny, silnie psychologiczny obraz, na który wybrały się miliony – „Grawitacja” pobiła w Stanach historyczny rekord otwarcia premier października. Międzygwiezdne science-fiction silnie trzymające się jakże ziemskich problemów. Kosmos, po prostu kosmos.

,,Grawitacja”
USA 2013
science -fiction, thriller, reżyseria: Alfonso Cuaron, występują: Sandra Bullock, George Clooney, polska premiera 11 października 2013