Grodzisk Wielkopolski. Policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową. Sprawcę złapano na gorącym uczynku

Pierwsze informacje dotyczące kradzieży pojazdu, która miała związek ze sprawą, dotarły do policjantów już w sierpniu tego roku. Wówczas do grodziskich policjantów zgłosił się poszkodowany, któremu skradziono auto marki volkswagen passat. Funkcjonariuszom w minionym czasie udało się zebrać dostateczną ilość informacji, które pozwoliły wytypować i wskazać konkretne miejsce przechowywania skradzionego pojazdu.

Zobacz też: Kierowcy w Wielkopolsce powodują wypadki. Przeważa jeden błąd

- Policjanci rozpoczęli działania operacyjne w celu ustalenia sprawców kradzieży, które doprowadziły do wytypowania lokalizacji, w której miał znajdować się skradziony pojazd. Po zebraniu materiału dowodowego funkcjonariusze udali się na teren jednej z posesji w gminie Wielichowo. Na miejscu przeszukali pomieszczenia gospodarcze i mieszkalne. Ujawniono nie tylko skradziony w sierpniu tego roku samochód, ale również niewielką ilość narkotyków

- mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim, kom. Kamil Sikorski.

Funkcjonariusze przyłapali Bartosza B. na gorącym uczynku. Jak dodaje nasz rozmówca, mężczyzna podczas rozmowy z policjantami zachowywał się nerwowo, nie potrafił odpowiedzieć na żadne pytanie dotyczące pochodzenia pojazdu, który akurat rozbierał w garażu na części.

- W trakcie oględzin okazało się, że skradzione auto zostało niemal w całości rozebrane na części. W pojeździe zdemontowano wszystkie drzwi, przednią maskę oraz siedzenia z wnętrza samochodu. Policjanci ujawnili również pocięte na kawałki tablice rejestracyjne. W pomieszczeniu znajdowały się także inne przedmioty w postaci narzędzi i elektronarzędzi, które najprawdopodobniej również pochodzą z kradzieży

- dodaje kom. Kamil Sikorski.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Tam usłyszał zarzut paserstwa, za który grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Będzie odpowiadał z wolnej stopy.

To nie pierwszy taki przypadek na terenie powiatu grodziskiego. Dwa lata wcześniej funkcjonariusze dotarli do dziupli samochodowej na terenie gminy Rakoniewice. Wówczas, w trakcie prowadzonych oględzin, zdaniem policyjnego biegłego w zakresie mechanoskopii nie ulegał wątpliwości fakt, że znalezione tam części pochodzą z przestępstwa. Jak ustalili policjanci, 50-letni obywatel Palestyny gromadził je w wynajmowanym przez siebie magazynie. Mężczyzna wszystkie te części odpowiednio opisywał i pakował w kontenery. Przygotowane w ten sposób części samochodowe ostatecznie trafiały między innymi do Palestyny.

Źródło: Policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową. Sprawcę złapano na gorącym uczynku

Zobacz też: Na te choroby najczęściej umierają Wielkopolanie