Poznań może stracić kolejne zielone miejsce na swojej mapie. Deweloper spółka Monday czeka na decyzję w sprawie wycinki 22 drzew na działce u zbiegu ulic Grunwaldzkiej, Bukowskiej i Szylinga, tuż przy I LO. W ręce dzierży już pozwolenie na budowę, ma warunki zabudowy, brakuje tylko kropki nad „i”, by rozpocząć prace.
Reportaż z Puszczy Noteckiej: Susza w Wielkopolsce: Za kilkadziesiąt lat w Puszczy Noteckiej będą rosły palmy? Leśnicy robią wszystko w walce z suszą i zmianami klimatu
Poznań waha się jednak z podjęciem decyzji w sprawie wycinki drzew. Przeciwne są organizacje przyrodnicze, które uczestniczą w toczącym się postępowaniu w Wydziale Kształtowania i Ochrony Środowiska UM.
Urząd miasta nie wiedział o wycince drzew?
- 13 stycznia do miasta wypłynął wniosek w sprawie usunięcia 22 drzew. Wydział Kształtowania i Ochrony Środowiska nie był informowany o kolizji inwestycji z drzewami na etapie ustalania warunków zabudowy ani wydawania pozwolenia na budowę, wobec czego nie miał możliwości zwrócenia uwagi na konieczność zachowania cennego drzewostanu, w tym szczególnie 3 lip o obwodzie pnia powyżej 200 cm – tłumaczy Joanna Żabierek, rzeczniczka urzędu miasta.
Sprawdź też:
To nie przekonuje społeczników, którzy twierdzą, że miasto pochopnie wydało pozwolenia na budowę, a o tym, że drzewa mogą zostać wycięte wiedziało wcześniej. Już w 2017 roku inna spółka deweloperska zwracała się do wydziału o taką możliwość.
- Wszystkie te decyzje wydają wydziały urzędu miasta, czyli de facto prezydent Poznania. To on więc wydał warunki zabudowy, pozwolenie na budowę w oparciu o projekt inwestora. Ten projekt nie uległ przecież zmianie. Gdyby więc WKiOŚ wydał decyzję odmowną, byłoby to sprzeczne ze wcześniejszymi decyzjami urzędu
– komentuje Robert Kalak z Koalicji ZaZieleń.
Nie da się przesadzić drzew
To właśnie o trzy sędziwy lipy trwa największy spór. Drzewa te tworząc szpaler stanowią historyczny element kompozycji z sąsiednim ogrodem „willi Flora”. Zarówno willa, jak i ogród są pod ochroną konserwatora zabytków. Jednak w toku toczącej się sprawy ochrona konserwatorska została zdjęta z działki inwestycyjnej.
- Wydział skierował do wnioskodawcy pismo z prośbą o ponowne przeanalizowanie możliwości zachowania drzew, w szczególności lip oraz dostarczenia opinii dendrologicznej w zakresie możliwości przesadzenia wszystkich drzew kolidujących z inwestycją – mówi Żabierek. Sam urząd skierował zapytanie do ekspertów o możliwość przesadzenia tych drzew. Niestety, wszystkie odpowiedzi były negatywne.
Sprawdź też:
- De facto te lipy nie kolidują bezpośrednio z zaprojektowanym budynkiem, ale infrastrukturą towarzyszącą. Niestety, nawet gdyby była szansa je przesadzić, to przesadzalibyśmy kikuty drzew, a nie te okazałe lipy, które dziś tam rosną. Jedynym rozwiązaniem tej patowej sytuacji byłoby, gdyby inwestor zmienił projekt – uważa Robert Kalak.
Deweloper zachowa 28 drzew z 50
Z kolei deweloper zwraca uwagę, że nie ma już możliwości dokonania zmian w projekcie, by zachować sporne drzewa, bowiem już ma pozwolenie na budowę. Gdyby nastąpiły zmiany w projekcie, musiałby ponownie starać się o pozwolenie na budowę.
- Niestety, często deweloperzy czy inwestorzy nie uwzględniają wartości społecznej, przyrodniczej. Ale to włodarze miasta powinni patrzeć szerzej, nie wydawać bezmyślnie pozwoleń, a projektować miasto w oparciu o istniejącą zieleń i sami zwracać na to uwagę – mówi Kalak.
Jak zapewniają przedstawiciele spółki, wycinka 22 drzew jest konieczna, by w ogóle inwestycja mogła być zrealizowana na tym terenie. Na całej działce jest 50 okazów, pozostać ma 28 najpiękniejszych drzew, które objętą są też ochroną konserwatora zabytków. W zamian ma być posadzonych 50 drzew na tej samej nieruchomości – 38 grabów pospolitych odmiany kolumnowej, 9 lip drobnolistnych i 3 jabłonie ozdobne oraz 10 drzew (lip) w parku im. Jana Heweliusza w porozumieniu z Zarządem Zieleni Miejskiej.
Chcesz wiedzieć więcej?
ZOBACZ TEŻ:
Zobacz, gdzie w Poznaniu najbardziej brakuje zieleni. Są uli...
Katastrofy klimatycznej nie można już zatrzymać. Za 50 lat P...
Sprawdź też:
- Tajny ośrodek pod Poznaniem. Przeprowadzano tu eksperymenty na ludziach?
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- 50 zdjęć Poznania z lat 90. Wielu z tych miejsc nie poznasz!
- Tak wygląda schron pod zamkiem zbudowany dla Hitlera
- Poznań 1948. Zobacz, jak wyglądało miasto 3 lata po wojnie
- Poznań kiedyś i dziś. Zobacz, jak zmieniło się miasto
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?