Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grunwald: 170 mieszkań powstanie w sąsiedztwie dawnego wojskowego kasyna. Wraz z nimi znikną drzewa. Poznań straci kolejne zielone miejsce?

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Deweloper spółka Monday czeka na decyzję w sprawie wycinki 22 drzew na działce u zbiegu ulic Grunwaldzkiej, Bukowskiej i Szylinga, w bezpośrednim sąsiedztwie budynku dawnego Kasyna 6. Pułku Grenadierów. W ręce dzierży już pozwolenie na budowę, ma warunki zabudowy, brakuje tylko kropki nad „i”, by rozpocząć prace.
Deweloper spółka Monday czeka na decyzję w sprawie wycinki 22 drzew na działce u zbiegu ulic Grunwaldzkiej, Bukowskiej i Szylinga, w bezpośrednim sąsiedztwie budynku dawnego Kasyna 6. Pułku Grenadierów. W ręce dzierży już pozwolenie na budowę, ma warunki zabudowy, brakuje tylko kropki nad „i”, by rozpocząć prace. Łukasz Gdak
Deweloper spółka Monday planuje budowę dwóch budynków wielorodzinnych na 170 mieszkań z halami garażowymi w centrum miasta. Inwestycja planowana w bezpośrednim sąsiedztwie budynku dawnego kasyna wojskowego, „willi Flora” i ogrodu ją okalającego. Niestety, wraz z powstaniem nowej inwestycji wiąże się wycinka 22 drzew, w tym trzech okazałych i sędziwych już lip.

Poznań może stracić kolejne zielone miejsce na swojej mapie. Deweloper spółka Monday czeka na decyzję w sprawie wycinki 22 drzew na działce u zbiegu ulic Grunwaldzkiej, Bukowskiej i Szylinga, tuż przy I LO. W ręce dzierży już pozwolenie na budowę, ma warunki zabudowy, brakuje tylko kropki nad „i”, by rozpocząć prace.

Reportaż z Puszczy Noteckiej: Susza w Wielkopolsce: Za kilkadziesiąt lat w Puszczy Noteckiej będą rosły palmy? Leśnicy robią wszystko w walce z suszą i zmianami klimatu

Poznań waha się jednak z podjęciem decyzji w sprawie wycinki drzew. Przeciwne są organizacje przyrodnicze, które uczestniczą w toczącym się postępowaniu w Wydziale Kształtowania i Ochrony Środowiska UM.

Urząd miasta nie wiedział o wycince drzew?

- 13 stycznia do miasta wypłynął wniosek w sprawie usunięcia 22 drzew. Wydział Kształtowania i Ochrony Środowiska nie był informowany o kolizji inwestycji z drzewami na etapie ustalania warunków zabudowy ani wydawania pozwolenia na budowę, wobec czego nie miał możliwości zwrócenia uwagi na konieczność zachowania cennego drzewostanu, w tym szczególnie 3 lip o obwodzie pnia powyżej 200 cm – tłumaczy Joanna Żabierek, rzeczniczka urzędu miasta.

Sprawdź też:

To nie przekonuje społeczników, którzy twierdzą, że miasto pochopnie wydało pozwolenia na budowę, a o tym, że drzewa mogą zostać wycięte wiedziało wcześniej. Już w 2017 roku inna spółka deweloperska zwracała się do wydziału o taką możliwość.

- Wszystkie te decyzje wydają wydziały urzędu miasta, czyli de facto prezydent Poznania. To on więc wydał warunki zabudowy, pozwolenie na budowę w oparciu o projekt inwestora. Ten projekt nie uległ przecież zmianie. Gdyby więc WKiOŚ wydał decyzję odmowną, byłoby to sprzeczne ze wcześniejszymi decyzjami urzędu

– komentuje Robert Kalak z Koalicji ZaZieleń.

Nie da się przesadzić drzew

To właśnie o trzy sędziwy lipy trwa największy spór. Drzewa te tworząc szpaler stanowią historyczny element kompozycji z sąsiednim ogrodem „willi Flora”. Zarówno willa, jak i ogród są pod ochroną konserwatora zabytków. Jednak w toku toczącej się sprawy ochrona konserwatorska została zdjęta z działki inwestycyjnej.

- Wydział skierował do wnioskodawcy pismo z prośbą o ponowne przeanalizowanie możliwości zachowania drzew, w szczególności lip oraz dostarczenia opinii dendrologicznej w zakresie możliwości przesadzenia wszystkich drzew kolidujących z inwestycją – mówi Żabierek. Sam urząd skierował zapytanie do ekspertów o możliwość przesadzenia tych drzew. Niestety, wszystkie odpowiedzi były negatywne.

Sprawdź też:

- De facto te lipy nie kolidują bezpośrednio z zaprojektowanym budynkiem, ale infrastrukturą towarzyszącą. Niestety, nawet gdyby była szansa je przesadzić, to przesadzalibyśmy kikuty drzew, a nie te okazałe lipy, które dziś tam rosną. Jedynym rozwiązaniem tej patowej sytuacji byłoby, gdyby inwestor zmienił projekt – uważa Robert Kalak.

Deweloper zachowa 28 drzew z 50

Z kolei deweloper zwraca uwagę, że nie ma już możliwości dokonania zmian w projekcie, by zachować sporne drzewa, bowiem już ma pozwolenie na budowę. Gdyby nastąpiły zmiany w projekcie, musiałby ponownie starać się o pozwolenie na budowę.

- Niestety, często deweloperzy czy inwestorzy nie uwzględniają wartości społecznej, przyrodniczej. Ale to włodarze miasta powinni patrzeć szerzej, nie wydawać bezmyślnie pozwoleń, a projektować miasto w oparciu o istniejącą zieleń i sami zwracać na to uwagę – mówi Kalak.

Polecamy: Kosić czy nie kosić? Prof. Piotr Urbański wyjaśnia, kiedy należy kosić trawę w mieście i ile korzyści daje tworzenie łąk kwietnych

Jak zapewniają przedstawiciele spółki, wycinka 22 drzew jest konieczna, by w ogóle inwestycja mogła być zrealizowana na tym terenie. Na całej działce jest 50 okazów, pozostać ma 28 najpiękniejszych drzew, które objętą są też ochroną konserwatora zabytków. W zamian ma być posadzonych 50 drzew na tej samej nieruchomości – 38 grabów pospolitych odmiany kolumnowej, 9 lip drobnolistnych i 3 jabłonie ozdobne oraz 10 drzew (lip) w parku im. Jana Heweliusza w porozumieniu z Zarządem Zieleni Miejskiej.

ZOBACZ TEŻ:

Jak wynika z danych GUS dotyczących zieleni miejskiej Poznań jest metropolią, w której 20 proc. terenu miasta zajmują lasy gminne, parki i zieleń uliczna. Niestety, przy bliższej analizie okazuje się ta zieleń w mieście faktycznie jest, ale albo na jego obrzeżach, albo tam, gdzie nie ma mieszkańców. Zobacz, w których dzielnicach Poznania jest najwięcej zieleni, a gdzie najmniej ---->

Zobacz, gdzie w Poznaniu najbardziej brakuje zieleni. Są uli...

Jak wynika z prognoz ilości opadów i parowania według wskaźnika Palmera pod koniec stulecia południe Europy oraz tereny rolnicze będą znajdować się w permanentnym stanie ekstremalnej suszy. Polska będzie przypominać najcieplejsze regiony Hiszpanii, a Hiszpania zamieni się w pustynię. Dotkliwe skutki suszy odczuwamy już dziś. Zobacz, dlaczego Polska wysycha --->

Katastrofy klimatycznej nie można już zatrzymać. Za 50 lat P...

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski