Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Guwernantka - ładniejsza nazwa opiekunki do dzieci

Mateusz Pilarczyk
Mateusz Pilarczyk
Mateusz Pilarczyk archiwum
Dużo mówi się o tym, że uczelnie kształcą magistrów w oderwaniu od rzeczywistości. Gratuluję więc pomysłu z guwernantką i guwernerem, bo przedszkoli brakuje, a opiekunki z dyplomem są w cenie.

Już to widzę: Nowobogackie małżeństwo X siedzi sobie razem z małżeństwem Y w salonie niedawno wybudowanej willi na przedmieściach Poznania. Plotkują przy winie.

Małżeństwo Y rzuca: "A kto opiekuje się Kacperkiem?" Dumna pani domu X odpowiada: "Nasza nowa guwernantka. Zna niemiecki, angielski i francuski. Kacperek już się uczy". Jeszcze dumniejsza pani Y ripostuje: "A nasza zna jeszcze japoński i balet!"

Opiekunki do dzieci stają się passé. Tak samo jak nie wypada się już bawić z dzieckiem. Trzeba stymulować psychomotorykę "wczesnego człowieka". Trzylatek grający w golfa? To musi wyglądać przekomicznie, ale płakać się chce nad ambicjami części rodziców.

Jeśli jednak za sprawą guwernantek i guwernerów wychowamy pokolenie dam i dżentelmenów, to cofnę te słowa.

CZYTAJ KOMENTOWANY ARTYKUŁ:
GUWERNANTKA Z DYPLOMEM - PROPOZYCJA WYDZIAŁU UAM W KALISZU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski