Tylko nieco ponad stu gitarzystów wzięło udział w niedzielę w samo południe na poznańskim Starym Rynku w happeningu będącym najbardziej oczekiwanym wydarzeniem trwającego w Wielkopolsce festiwalu Akademia Gitary. Pod kierunkiem Krzysztofa Zalewskiego dwukrotnie wykonali przebój grupy The Clash "Should I Stay Or Should I Go".
Niestety wiele miejsc przeznaczonych dla gitarzystów było pustych. Na początku wydarzenia na jednym z krzeseł pojawiły się kapelusz i gitara niezapomnianego poznańskiego gitarzysty Tadeusza Lisa. W tym momencie rozległa się zagrana na harmonijce ustnej melodia "Amazing Grace". Organizatorzy specjalnie zmienili datę happeningu na późniejszą gdyż uważali, że dzięki temu zwiększą zainteresowanie happeningiem, bo młodzi ludzie skończyli już wakacje i zaczęli naukę. Niestety to nie pomogło.
Jak powiedział przewodniczący Rady Programowej Akademii Gitary Przemysław Kieliszewski, w tym roku na happeningu zabrakło przede wszystkim uczestników kursu mistrzowskiego, który zakończył się tydzień temu. Zapowiedział, że w przyszłym roku uczestnicy kursu znów wezmą udział w happeningu.
Tradycyjnie wśród uczestników happeningu wylosowano gitarę. Jej posiadaczem stał się Tomasz Sołtysik. W tym roku zagrano "Should I Stay Shouild I Go" grupy The Clash. Jaki utwór będzie zagrany za rok, jeszcze trudno powiedzieć, ale organizatorzy proszą o sugestie na stronie akademiagitary.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
