Plany te budzą sprzeciw części radnych i przedstawicieli Stowarzyszenia My Poznaniacy. Obawiają się oni, że spore obszary zieleni trafią w ręce dewelopera, który zamieni je w przyszłości w osiedle mieszkaniowe.
CZYTAJ TEŻ:
Poznań: Hipodrom Wola pójdzie na sprzedaż
- Hipodrom Wola to ogromny, ponad 40-hektarowy teren rekreacyjny, a jednocześnie miejsce publiczne, z którego korzystają mieszkańcy Poznania - tłumaczy Maciej Wudarski, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia My Poznaniacy. - Martwimy się o to, co stanie się z centrum po przejęciu go przez podmiot prywatny. To wspólne dobro, dlatego powinno pozostać pod nadzorem samorządu.
Władze województwa tłumaczą swoją decyzję trudną sytuacją finansową.
- W obecnej sytuacji budżetowej nie jesteśmy w stanie wygospodarować środków na inwestycje, których potrzebuje spółka, zwłaszcza na remonty zabytkowych obiektów - informuje Grzegorz Proniewicz z Departamentu Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. - Spółka nie jest w stanie wygenerować tych środków z własnej działalności. Koniecznym stało się więc poszukanie inwestora zewnętrznego.
Mimo iż ostateczna decyzja należy do marszałka, poddał on swoją propozycję pod głosowanie sejmiku. Radni SLD i PiS byli przeciw, a przedstawiciele PO i PSL za sprzedażą udziałów. Zwyciężyło zdanie koalicji.
- Myślę, że zarząd nie chciał brać pełnej odpowiedzialności za swoją decyzję. Koalicja ma większość, dlatego wynik głosowania był znany od początku - stwierdza Błażej Spychalski, radny sejmiku (PiS). - Moim zdaniem centrum mogłoby przynosić dochody. Powinno funkcjonować zgodnie ze swoim rekreacyjnym przeznaczeniem. Tymczasem może się okazać, że za trzy-cztery lata na Woli powstanie kolejne osiedle mieszkaniowe - dodaje.
Inne zdanie na ten temat mają członkowie koalicji.
- Problem polega na tym, że nie ma pomysłu na rozwój tego terenu. Doszliśmy więc do wniosku, że lepiej pozbyć się udziałów, a pieniądze z ich sprzedaży przeznaczyć na inny ważny cel - tłumaczy Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa (PSL).
Obecnie wiele obiektów na terenie CWJ Hipodrom Wola znajduje się pod ochroną Miejskiego Konserwatora Zabytków, a według studium i planu zagospodarowania przestrzennego może tam powstać wyłącznie zabudowa o charakterze rekreacyjnym (to także np. hotel).
- W większości przypadków możliwość zabudowy dotyczy terenów, które są już zagospodarowane. Wyjątek stanowi niewielki obszar trawiasty wzdłuż ulicy Lutyckiej - wyjaśnia Łukasz Mikuła, przewodniczący komisji polityki przestrzennej Rady Miasta. - Z wnioskiem o zmianę planu i studium może wystąpić każdy. Decyzję podejmuje jednak prezydent i rada miasta, dlatego jestem o te tereny spokojny. Myślę, że obecna rada nie podejmie decyzji o zmianie planu - dodaje.
Obecnie władze województwa zastanawiają się nad sposobem zbycia udziałów i przygotowują dokumenty dotyczące wyceny wartości udziałów.
Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
