W niedzielę mistrzowie Polski odnieśli trzecie przekonujące zwycięstwo wygrywając w Gnieźnie ze Stellą 8:3 (3:3). Beniaminek z Gniezna dotrzymywał kroku poznaniakom tylko w pierwszej połowie. Po zmianie stron wyższość podopiecznych trenera Jerzego Wybieralskiego, którzy formalnie byli gospodarzami spotkania, nie podlegała już dyskusji.
Pomorzanin w miniony weekend wzbogacił swój dorobek o sześć punktów, najpierw bowiem w sobotę w meczu zaległym z pierwszej kolejki pokonał w Poznaniu AZS Politechnika 3:2, a dzień później na swoim boisku rozgromił zamykającą tabelę Siemianowiczankę Siemianowice Śląskie 8:1. W Poznaniu hokeiści Politechniki dwa razy doprowadzali do wyrównania, ale decydującego gola i tak trzy minuty przed końcem strzelili torunianie.
Drużyna Politechniki poprawiła sobie nastroje w niedzielę, kiedy pokonała 3:2 inny zespół ścisłej czołówki LKS Gąsawa. W Poznaniu odbył się jeszcze jeden interesujący mecz, w którym AZS AWF Poznań zasłużenie wygrał z ł UKS Start 1954 Gniezno 3:1.
Tylko jednym punktem musiała zadowolić się Polonia Środa Wielkopolska, która, mimo, że po 18. minutach prowadziła 2:0 tylko zremisowała w regulaminowym czasie na wyjeździe z beniaminkiem Ósemką Tarnowski Góry 2:2, przegrywając spotkanie w karnych zagrywkach.
W klasyfikacji strzelców z dziewięcioma golami prowadzi hokeista Grunwaldu Poznań Waldemar Rataj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?