MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Honory dla chorążego Stanisława Kućmierza, uczestnika walk o Monte Cassino. W Jerzmanowicach odsłonięto poświęconą mu tablicę

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Uroczystości upamiętnienie chor. Stanisława Kućmierza w Jerzmanowicach. Salwę honorową oddali żołnierze 16 Batalionu Powietrznodesantowego w Krakowie
Uroczystości upamiętnienie chor. Stanisława Kućmierza w Jerzmanowicach. Salwę honorową oddali żołnierze 16 Batalionu Powietrznodesantowego w Krakowie Barbara Ciryt
Żołnierz Armii Andersa chor. Stanisław Kućmierz, wielki patriota, uczestnik walk o Monte Cassino, mieszkaniec Jerzmanowic pośmiertnie został uhonorowany na tablicy ufundowanej przez Instytut Pamięci Narodowej. Uroczystości odsłonięcia tablicy odbyły się w Jerzmanowicach w niedzielę, 12 maja 2024 roku w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino. A tam we Włoszech główne uroczystości zaplanowano na sobotę, 18 maja.

W Jerzmanowicach uroczystości rocznicowe i okazja uczczenia miejscowego bohatera to wielkie święto dla tutejszej społeczności, w którym wzięli udział przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, instytucji wojewódzkich i gminnych oraz Kompania Honorowa Wojska Polskiego.

Tablica dla żołnierza walk o Monte Cassino

Tablica powstała z inicjatywy mieszkańców, Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Jerzmanowice-Przeginia z prezesem Grzegorzem Sewerynem oraz władz gminy. Celem było upamiętnienie chor. Stanisława Kuśmierza, zmarłego przed 33 laty weterana wojennego. W lutym 2024 roku został on pośmiertnie odznaczony tytułem Honorowego Obywatela Gminy Jerzmanowice-Przeginia za niezwykłą odwagę, patriotyzm i zaangażowanie w pomoc innym. Przez długi czas był zapomniany w Jerzmanowicach, obecnie historię i losy Stanisława Kućmierza przypomniała jego córka Halina Śladowska. Brała ona udział w odsłanianiu tablicy wraz z dyrektorem Oddziału IPN w Krakowie dr. Filipem Musiałem i wójtem gminy Tomaszem Gwizdałą.

Napis na tablicy pamiątkowej:

Chorąży Stanisław Kuśmierz 1912-1991
mieszkaniec Jerzmanowic
W 1939 roku żołnierz 75 Pułku Piechoty, ranny pod Tarnopolem
Wzięty do niewoli sowieckiej, wywieziony do łagrów w ZSRS
Żołnierz 2 Korpusu Polskiego
Uczestnik walk o Monte Cassino i Bolonię
Po powrocie z wojennej tułaczki służył lokalnej społeczności wiedzą medyczną i doświadczeniem

Cześć jego pamięci
Mieszkańcy Jerzmanowic. Instytut Pamięci Narodowej 2024

Uroczystości upamiętniające Stanisława Kućmierza rozpoczęły się 12 maja w samo południe od mszy św. w kościele św. Bartłomieja Apostoła w Jerzmanowicach. A główne uroczystości z odsłonięciem i poświęceniem tablicy oraz wspomnieniem jerzmanowickiego żołnierza Armii Andersa i jego losów odbyły się przy nowej tablicy umieszczonej na ścianie Zespołu Szkół w Jerzmanowicach. Tutaj ceremonia rozpoczęła się od podniesienia flagi państwowej i odśpiewania hymnu Rzeczpospolitej Polskiej z udziałem wojska. Kompanię Honorową wystawił 16. Batalion Powietrznodesantowy z Krakowa.

Na uroczystościach był też dowódca 2. Korpusu Polskiego ppłk Krzysztof Rybicki, który odczytał Apel Poległych, po którym żołnierze oddali salwę honorową.

Wielki bohater podkrakowskiej wioski

- Stanisław Kućmierz nasz wielki bohater. Wyrwany z sielskiego życia na polskiej wsi z ciepłego domu, od żony, zmuszony był do stawienia czoła piekłu wojny. Walczył na froncie, doświadczał głodu, zimna i strachu. Siłę do przetrwania dawała mu myśl o powrocie do domu. Dzisiaj w wolnej Polsce w otoczeniu rodziny i współbraci z Wojska Polskiego oddajemy hołd chor. Stanisławowi Kuśmierzowi, bohaterowi opowieści o odwadze, ale również o sile ludzkiego ducha, o wierze w ideały i miłości do Ojczyzny. Opowieści, która miał finał tutaj w Jerzmanowicach, zaledwie 75 lat temu, kiedy nasz bohater zakończył swoją wojenną odyseję i stanął na polskiej ziemi - mówił wójt Jerzmanowic Tomasz Gwizdała.

Losy weterana wojennego z Jerzmanowic, sybiraka, żołnierza Armii Andersa sprawiły, że nie było go w domu wiele lat. A wracał tu szlakiem przez trzy kontynenty: Azję, Afrykę i Europę.

Od rodzinnych losów do wielkich bitew

Dyrektor krakowskiego oddziału IPN w swoim przemówienie podkreślał, że pamięć rodzinna, pamięć lokalna tworzy pamięć narodową. Zaznaczał, że jeśli z tej perspektywy spojrzy się na życiorys chor. Stanisława Kućmierza, to pamięć lokalna obejmuje najważniejsze wydarzenia w historii XX wieku.

- Chorąży Kućmierz był z tego pokolenia, któremu w 1939 roku przyszło bronić odzyskanej w 1918 roku niepodległości. Był z tego pokolenia, które doświadczyło na własnej skórze tego, że we wrześniu 1939 roku zaatakowali nas nie tylko Niemcy, ale także Sowieci. Przez nich wzięty do niewoli, przez nich zesłany w głąb Związku Sowieckiego, przetrzymywany w łagrach. Po pakcie Sikorski - Majski dołączył do Wojska Polskiego tworzonego w Sowietach - mówił dr Filip Musiał, dyrektor Oddziału IPN w Krakowie.

Dyrektor IPN wspominał też drugą perspektywę spotkania w Jerzmanowicach - 80. rocznicę Bitwy pod Monte Cassino. Opowiadał o czwartym natarciu na Monte Cassino, którego główną siłą atakującą miał stanowić 2 Korpus Polski. Bitwa zaczynała się nocą z 11 na 12 maja, a zakończyła się zwycięstwem 18 maja 1944 roku. Wskazywał, że w rogu tablicy pamiątkowej upamiętniającej chor. Kućmierza jest orzeł w koronie, bo o to walczyli tamtejsi bohaterowie, o wolną Polskę.

Halina Śladowska, córka Stanisława Kuśmierza w przemówieniu dziękowała władzom gminy i dyrekcji IPN za zorganizowanie uroczystości, upamiętnienie jej taty, za nadanie mu honorowego obywatelstwa oraz za wyremontowanie kapliczki Matki Bożej Fatimskiej, którą jako wotum za cudowne ocalenie życia Stanisław Kućmierz postawił w Jerzmanowicach zanim jeszcze wybudował swój dom.

Matka Boża Fatimska z wojennego snu

Podczas uroczystości życiorys i losy Stanisława Kućmierza przedstawiła Marii Durbas, która przed kilku laty opisała je w lokalnym czasopiśmie parafialnym Natanael. Wspomina ona opowieści Stanisława Kućmierza o zsyłce na Sybir, gdy z innymi jeńcami mieszkali w namiotach przy 40-stopniowych mrozach. Opowieści o głodzie, chorobach, braku higieny i odpowiedniej odzieży oraz masowym umieraniu ludzi. Przedstawiła również całą jego drogę wojenną.

Maria Durbas nie pominęła historii o kapliczce w Jerzmanowicach, jako wotum za uratowanie życia jego i wielu żołnierzy podczas wojny. Tę historię mieszkańcy przed laty poznali z opowieści samego Stanisława Kućmierza. Opowiadał, że Matka Boska podczas snu ostrzegła go w czasie wojny przed nalotem bombowym. Uratował wtedy siebie i kolegów.

Było to w czasie walk na Półwyspie Apenińskim. Żołnierze Andersa chronili się w opuszczonych budynkach. Jednej nocy Stanisław Kućmierz miał sen, w którym Matka Boska Fatimska ostrzegła go przed nalotem niemieckich bombowców. Poleciła obudzić kolegów i uciekać z miejsca schronienia, bo zostanie zbombardowane. Wyrwany ze snu nie dowierzał, ale usłyszał te słowa ponownie. Wtedy budził kolegów i zmusił do opuszczenia miejsca spoczynku. Uciekli, a obiekty te zostały zrównane z ziemią.
Potem opowiedział towarzyszom swój sen. A sobie przyrzekł, że po powrocie z wojny obok domu wybuduje kapliczkę Matce Bożej. Wrócił i nim na działce w Kolonii Zachodniej Jerzmanowic wybudował dom, to najpierw w maju 1950 roku postawił kamienną kapliczkę z figurka Matki Boskiej Fatimskiej. Obecnie to skrzyżowanie ulic Zachodniej i Żarnowca.

Na wojnie historia Kućmierza się nie kończy

- Dzisiaj w Jerzmanowicach jest wielkie święto. Upamiętniamy bohatera. To młody chłopak, który miał wiele planów, marzeń, ale został wcielony do wojska, walczył w wojnie obronnej, został ranny, trafił do sowieckiej niewoli. Potem przeszedł cały szlak bojowy i wrócił do Jerzmanowic. Na tym jego historia się nie skończyła, pomagał społeczności, nikomu nie odmawiał pomocy. Umiejętnościami felczera, które nabył podczas wojny służył mieszkańcom, opatrywał rany, leczył zęby, dawał zastrzyki. Tylko ci, których uratował wiedzą ilu ich było - mówił Grzegorz Seweryn, przewodniczący Rady Gminy Jerzmanowice i prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Jerzmanowice-Przeginia.

Stanisław Kućmierz - życie i wojna

Urodził się 1 maja 1912 r. w Sułoszowej koło Krakowa. W latach 1934-1935 odbywał służbę wojskową w chorzowskim 75. pułku piechoty. W 1936 r. poślubił Władysławę Muzyk i osiadł w Jerzmanowicach, gdzie z żoną prowadził gospodarstwo.

W 1939 r. wziął udział w wojnie obronnej, walczył na Górnym Śląsku i w Małopolsce, trafił na wschód. Został ranny pod Tarnopolem. 17 września 1939 r. został wzięty do sowieckiej niewoli. Osadzono go w obozie w Krzywym Rogu, a w czerwcu 1940 r. trafił do łagrów Siewżełdorłagu (Komi ASRR), a potem do obozu w Juży.

Doczekał traktatu Sikorski-Majski. Został zwolniony i we wrześniu 1941 r. dotarł do Tatiszczewa, do tworzącej się tam armii gen. Władysława Andersa. Początkowo służył w 15. Pułku Piechoty „Wilków”, z którego w listopadzie 1942 r. został przeniesiony do 7. Pułku Artylerii Przeciwpancernej, gdzie pełnił funkcję sanitariusza. Przeszedł cały szlak bojowy 2. Korpusu Polskiego we Włoszech, biorąc udział w walkach o Monte Cassino, Loreto, Ankonę i Bolonię. W opinii przełożonych był pracowitym i dobrym sanitariuszem.

W latach 1945-1946 przebywał na terenie Włoch, potem w Wielkiej Brytanii, służąc m.in. w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia. W 1946 r. ukończył kilkumiesięczny kurs felczerów-higienistów. 12 lutego 1947 r. dowódca 7. Pułku Artylerii Przeciwpancernej ppłk Antoni Dołęga-Cieszkowski awansował Stanisława Kućmierza na stopień chorążego.

Stanisław Kućmierz został uhonorowany wieloma odznaczeniami, m.in. Medalem Wojska, Krzyżem Pamiątkowym Monte Cassino, Krzyżem Czynu Bojowego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, włoską Gwiazdą Italii i brytyjskim Medalem Wojny. Zmarł 3 grudnia 1991 r. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Jerzmanowicach.

Z Bibic wyruszyła sztafeta patriotyczna do Włoch na obchody 80. rocznicy Bitwy pod Monte Cassino

Niezwykły bieg z Bibic na Monte Cassino. W patriotycznej szt...

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski