Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horoskop jakiego nie widzieliście! Zobaczcie "Zodiac" [ZDJĘCIA]

Katarzyna Kamińska
Zodiac "Koziorożec"Horoskop dzienny
Zodiac "Koziorożec"Horoskop dzienny Arkadiusz Alosha Branicki
Zjawiskowe Ryby, piękny Rak, nostalgiczna Panna - przepiękne akty kobiet przedstawiające znaki zodiaku składają się na horoskop i serię "Zodiac", której autorem jest opolanin, Arkadiusz Alosha Branicki.

Samouk, jego pracownia mieści się w piwnicy, pracuje na - jak to sam nazywa - mało profesjonalnym sprzęcie. Arkadiusz Alosha Branicki z Opola podbija świat swoimi fotografiami, składającymi się na przepiękny horoskop. Seria "Zodiac" była publikowana już niemal na wszystkich kontynentach.

Skąd pomysł na takie a nie inne ujęcie tematu? Jak długo powstawał Zodiac?
Arkadiusz Alosha Branicki: To trwało 7 miesięcy. Rano budziłem się i myślałem nad bieżącym znakiem... Przy śniadaniu, w korku, w samochodzie... Niektóre, "trudniejsze", odkładałem na potem. Niektóre przychodziły łatwo.

Który znak przysporzył najwięcej trudności?
Arkadiusz Alosha Branicki: Ryby. Najtrudniejsze były ryby. Odkładałem je i odkładałem, aż przyszedł dzień, że zostały tylko one. I nie było wyjścia - trzeba było coś z tym zrobić. Na innej swojej sesji zobaczyłem kształt, pomyślałem "gdyby tak dwie...". No i się zaczęło. Trzy trzygodzinne sesje - samo układanie obrazu trwało godzinę - i miałem swoje Ryby. Swoją drogą - wielki ukłon dla modelek - leżeć przez godzinę i słuchać wciąż "stopa wyżej! niżej! w lewo! nie w to lewo!" (śmiech)

Skąd bierzesz modelki do sesji - to modelki, aktorki, tancerki?
Arkadiusz Alosha Branicki: Żadna z pozujących mi kobiet nie jest profesjonalną modelką! To studentki, matki dzieciom - zwykłe dziewczyny. Wszystkie z pięknem jakie mają w sobie, ale i z wadami jakie znamy wszyscy: czasem nieco za dużo lub za mało ciała, z wadami skóry czy innymi. Nie ukrywam tego, że w swoich pracach pomagam sobie (i im) retuszem i poprawiam matkę naturę...

Gdzie się uczyłeś fotografować?
Arkadiusz Alosha Branicki: Jestem samoukiem. To co robię, może robić każdy. Nie pracuję na super profesjonalnym sprzęcie - lampy ze średniej półki, nawet nieco niżej niż ze średniej. Aparaty canon 40d i 5d mk2, średni obiektyw. Studio mam w wynajętej 20 metrowej piwnicy.

Nad czym teraz pracujesz?
Arkadiusz Alosha Branicki: Nad kilkoma seriami jednocześnie. Mam kilka pomysłów - niektóre chyba dobre. Zobaczymy.

Więcej zdjęć Arkadiusza Aloshy Branickiego znajdziesz tutaj:
Arkadiusz Branicki Photography

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski