Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hospicjum potrzebuje miejsca

Marta Żbikowska
Hospicjum potrzebuje miejsca
Hospicjum potrzebuje miejsca Biuro Architektoniczne Aspa & Zapa
O potrzebie rozbudowy Hospicjum Palium mówi się od wielu lat. Profesor Jacek Łuczak ma nadzieję, że w tym roku ta sprawa nabierze przyspieszenia.

O możliwość umieszczenia w placówce cierpiącego pacjenta każdego dnia pytają rodziny chorych. Rzeczywistość jest okrutna. W poznańskim hospicjum brakuje miejsc.

- W hospicjum, razem z dostawkami, mamy czterdziestu chorych stacjonarnych, opiekujemy się również 160 pacjentami w domach - mówi profesor Jacek Łuczak, ordynator Hospicjum Palium w Poznaniu. - Na opiekę domową czeka 80 potrzebujących, na miejsce stacjonarne kilku.

Rozbudowa hospicjum to już nie tylko poprawa komfortu leczenia, ale konieczność. W nowym budynku miałby zostać otwarty oddział z 23 łóżkami. Zostałaby tam przeniesiona część oddziału paliatywnego, a zwolniony pododdział można by było przeznaczyć na utworzenie oddziału geriatrycznego, którego w Poznaniu brakuje. Dodatkowe miejsca dałyby nowe możliwości.

Hospicjum otoczyłoby opieką pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym. To chorzy wymagający często respiratora i profesjonalnej opieki. Obecnie trudno im znaleźć właściwe miejsce.
- W tej chwili mamy dwoje takich pacjentów - mówi profesor Łuczak. - Ale wiemy, że potrzeby są większe. Ci chorzy nie znajdują nigdzie odpowiedniej pomocy. Często są umieszczani w zakładach opiekuńczo-leczniczych, gdzie nie mogą liczyć na profesjonalną opiekę paliatywną. Chcielibyśmy przyjmować pacjentów z bólem przewlekłym, bo w tym momencie nigdzie nie ma takich możliwości.

Profesor Jacek Łuczak ma nadzieję, że w tym roku uda się rozpocząć prace koncepcyjne i projektowe potrzebne do rozbudowy placówki. Problemem, jak zwykle, są pieniądze, a właściwie ich brak. - Od Urzędu Miasta Poznania dostaliśmy milion złotych, za który możemy przeprowadzić pierwsze potrzebne prace - mówi prof. Łuczak. - Na początek potrzebujemy koncepcji, potem projektu budowlanego i wykonawczego, trzeba też zrobić badania gruntu. Czekamy również na rozwiązanie sprawy przekazania 800 metrów kwadratowych gruntu sąsiadującego z hospicjum, który obecnie należy do szkoły - dodaje.

Dodatkowy teren jest potrzebny, aby przy hospicjum mógł powstać wymagany przepisami parking.
Według wstępnych rachunków cała inwestycja ma kosztować nie więcej niż 10 milionów złotych. Jeden milion już jest. Drugi ma nadzieję uzbierać poznański oddział Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej, między innymi dzięki przekazanym wpływom z 1 proc. podatku.

- Liczymy na obiecane przez urząd miasta dodatkowe półtora miliona złotych oraz na wsparcie rektora Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu- mówi prof. Łuczak.

Jeśli uda się zebrać potrzebne pieniądze, prace budowlane będą mogły rozpocząć się w przyszłym roku.

- Cały proces wraz z budową można przeprowadzić w ciągu dwóch lat - mówi Zbigniew Pyda, architekt, autor koncepcji rozbudowy Hospicjum Palium. - Technicznie sama budowa może potrwać rok, ale musielibyśmy założyć, że nie pojawią się żadne przeszkody techniczne, ani formalne - dodaje architekt.

Obserwując poznańskie medyczne inwestycje trudno o optymizm. - Formalności związane tylko z pozyskaniem działki trwają już pięć lat - podkreśla prof. Łuczak. - Najgorsze jest to, że chorzy ludzie umierają w tym czasie w cierpieniu i samotności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski