Hotel dla roślin w Poznaniu: wyjeżdżasz na wakacje, a nie ma kto podlać twoich kwiatów? Zamelduj je na Garbarach

- To jest nie pierwszy taki eksperyment. Wcześniej przez 2 lata opiekowaliśmy się roślinami na Śródce, kiedy prowadziłem restaurację Vine Bridge - mówi pan Jarosław. Restaurator i miłośnik roślin otworzył dla nich hotel. - W tym roku postanowiłem wznowić działalność hotelu. Przyciągają i dziwią przechodniów pomidory rosnące za szkłem przy drzwiach wejściowych.

W latach 2016-2018 w najmniejszej restauracji Poznania, o powierzchni tylko 27 m2 gościło naraz nawet 30 roślin. Nowy lokal na Garbarach jest bardziej przestronny. I już od początku lipca czeka na gości.

- Przyjmujemy rośliny domowe, jak i balkonowe. Wystarczy zadzwonić i umówić się na termin – mówi pani Krystyna, manager Hotelu dla roślin. - Właściciel opowiada nam o warunkach, w których oddane rośliny czują się najlepiej. Później zapisujemy każdego zielonego gościa do księgi hotelowej. Dlatego prosimy, by każda roślina miała swoje imię.

Maksymalnie rośliny mogą „mieszkać” w hotelu przez dwa tygodnie.

Rośliny balkonowe mogą rozgościć się na podwórku kamienicy, na którym jest już bardzo liczne grono „tubylców”.

- W tym roku wyrosły mi ładnie bambusy – pokazuje pan Jarosław. A tu sąsiadka posadziła ziemniaki – ma dziewczyna taki zwyczaj, że wszędzie, gdzie mieszka je uprawia. Jedno drzewko owocowe mam do odratowania, ale przez ciepłą zimę wiele roślin ma się tu dobrze. Cieszą mnie pelargonie na balkonach kamienic naszej ulicy – przetrwały zimę i kwitną – dodaje.

Pobyt w hotelu dla roślin jest bezpłatny. Przyjmowane tu są jedynie rośliny zdrowe. Jeżeli będzie taka potrzeba, w trakcie pobytu mogą liczyć one na konsultacje fitopatologa. Rośliny są przyjmowane 7 dni w tygodniu w godz. od 16 do 20.

Rozwiń