- Kończymy właśnie antybiotykoterapię. Opuchlizna z głowy i rączki już zeszła. Teraz musimy tylko sprawdzić, czy nie doszło do zakażenia boreliozą albo odkleszczowym zapaleniem mózgu - mówi w rozmowie z "Głosem" pani Ania, mama chłopca.
CZYTAJ TEZ:
Obrzeżki pogryzły chłopca w mieszkaniu przy Grobli
Opryski w kamienicach walczących z plaga obrzezków
Inwazja obrzeżków gołębich
Wczoraj w kamienicy kontrolę przeprowadził sanepid, do którego lokatorzy zgłosili natychmiast sprawę.
- Przeprowadzono dezynsekcję zarówno mieszkań, jak i części strychowej budynku. Na strychu wstawiono także szybę, bo właśnie przez wybite okno dostawały się tam gołębie. Na razie musimy czekać na efekty tych zabiegów - mówi Cyryla Staszewska, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu.
Lokatorzy rzadko zgłaszają do sanepidu przypadki występowania obrzeżków. W tym roku był to drugi taki przypadek.
- Po dezynsekcji podłoga w mieszkaniu była prawie czarna od obrzeżków - mówi pani Ania.
W budynku jeszcze w tym roku ma być przeprowadzona naprawa dachu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?