Idzie nowy rok ze starymi pomysłami

Zdrowie, pieniądze, edukacja to obszary najbardziej dla nas istotne. Warto więc wiedzieć, jak zmienią się w nadchodzącym roku.

Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2017 roku będzie wynosić 2000 złotych brutto (dotychczas było to 1850 zł brutto). Oznacza to, że najmniej zarabiający pracownicy otrzymają „na rękę” pensje w wysokości około 1460 złotych. Przepisy te wchodzą w życie już od 1 stycznia. Dotyczą jedynie pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę (etat). Podniesiona została także kwota minimalnej emerytury. Od 2017 roku wynosić ona będzie 1000 złotych. Obecnie jest to kwota 882 zł 56 gr. Zmiany te dotyczą zarówno ubezpieczonych w ZUS, jak i KRUS. Podwyżka dotyczy tylko tych, którzy mają uprawnienia do emerytury minimalnej (a nie tych, którzy mają najniższe świadczenia).

To już jest pewne, że od 1 stycznia więcej zapłacimy za energię elektryczną. Według ekspertów, rachunek przeciętnego gospodarstwa domowego wzrośnie od 1,7 do 6,9 procent. Wyższe cent ropy naftowej na światowych rynkach wpłyną natomiast na podwyżkę cen gazu. PGNiG już zapowiedziało podniesienie cen dla przedsiębiorstw o 12,2 procent. Oznacza to, że niebawem i odbiorcy detaliczni więcej zapłacą za gaz. Jeśli ktoś planuje zakup samochodu w nadchodzącym roku, musi liczyć się z planowanym wzrostem akcyzy, który dotknie najstarsze modele samochodów sprowadzanych z zagranicy. Chyba, że nabywcę stać na nowy luksusowy model, wtedy może spodziewać się nawet spadku ceny. Żaden właściciel samochodu nie uchroni się natomiast przed podwyżką OC, która może sięgnąć nawet 30 procent. Na liście produktów żywnościowych, których ceny pójdą w górę znajduje się mięso i nabiał. Mniej zapłacimy za cukier i wszelkie słodkie wyroby. Mogą nieznacznie spaść ceny mieszkań.