III liga wraca w najbliższy weekend! Polonia Środa Wielkopolska żądna rewanżu na Świcie Skolwin za blamaż w rundzie jesiennej

Podopieczni Marcina Duchały i Pawła Juszczyka pokazali swoje umiejętności, wygrywając sześć z dziewięciu rozegranych sparingów. W meczu z IV-ligowym Mieszko Gniezno (6:0), drużyna pokazała siłę i zdolność do strzelania dużej liczby bramek. Mimo porażek z wyżej notowanym zespołami -Górnikiem Łęczna (1:7) i drugą drużyną Lecha Poznań (0:6) oraz (2:3), podopieczni Pawła Juszczyka i Marcina Duchały wygrali pięć kolejnych spotkań – z Chrobrym Głogów (9:4), IV-ligową Notecią Czarnków (3:1), Wartą Międzychód (4:1), drugoligowym KKS Kalisz (4:3) oraz na zakończenie przygotowań z Jarotą Jarocin (4:0).

- Jesteśmy zadowoleni z przygotowań. To co mieliśmy w planie to udało nam się zrealizować. Trenowaliśmy sześć dni w tygodniu. Wszystkie sparingi, które były zaplanowane, udało nam się je rozegrać. Jedyne co nas martwi to kontuzja Damiana Buczmy, który w czwartek będzie przechodził zabieg i niestety w rundzie rewanżowej nie będziemy mogli skorzystać z jego usług. Musimy sobie bez niego poradzić

– powiedział trener Polonii, Marcin Duchała.

Na inaugurację rundy rewanżowej Polonia Środa Wielkopolska podejmie Świt Skolwin, który zajmuje 5. miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów.

- Każdy z nas pamięta, jakim wynikiem skończył się pierwszy mecz ze Świtem. Przegraliśmy tam bardzo wysoko, bo aż 0:6. Chcemy się zrewanżować i jesteśmy przygotowani na to, aby podjąć rywalizację z mocnym zespołem. Świt Skolwin wygląda w mojej ocenie mocniej, poczynił kilka jakościowych transferów, które stanowią o sile tego zespołu. Z tego co wiem, zrobią wszystko, aby również wywalczyć awans do drugiej ligi. Nie jesteśmy faworytem, ale od niedzieli analizujemy naszego rywala, znamy ich mocne i słabe strony i wiemy czego się spodziewać. Będziemy chcieli sięgnąć po komplet punktów

– dodał trener.

Warto dodać, iż z bardzo dobrej strony podczas przygotowań pokazał się Antoni Prałat. Polonia obecnie zajmuje 4. miejsce w tabeli, tracąc do lidera zaledwie cztery punkty i ma realną szansę na awans.

- Nie chcemy nakładać presji na zawodników w związku z walką o awans o poziom rozgrywkowy wyżej. Wychodzimy po to, aby wygrywać i walczyć w każdym meczu, a także cieszyć kibiców naszą grą i to jest najważniejsze

– zakończył Marcin Duchała.

Mecz pomiędzy Polonią Środa Wielkopolska a Świtem Skolwin odbędzie się 4 marca (sobota) o godzinie 15.

Unia Swarzędz również może zaliczyć swoje przygotowania do udanych. Unici rozegrali dziewięć sparingów. Osiem z nich okazało się zwycięskich – z Kłosem Zaniemyśl (4:0), Tarnovią Tarnowo Podgórne (6:0), Kotwicą Kórnik (3:0), Lipnem Stęszew (4:1), Victorią Września (2:1), Sokołem Kleczew (2:1), Iskrą Szydłowo (5:0) oraz na samo zakończenie z Notecią Czarnków (4:1). Podopieczni Tomasza Bekasa przegrali zaledwie jedno spotkanie w serii gier kontrolnych - ich rywalem była Warta Poznań (2:3).

- Zrealizowaliśmy nasz plan w pełni. Wypada być zadowolonym, bo przegraliśmy jedynie z Wartą Poznań. W tym tygodniu przygotowujemy się do meczu z Bałtykiem Gdynia, lecz nie będę zdradzał naszych założeń taktycznych na to spotkanie. Nasza kadra jest w dobrym stanie, chociaż pojawiają się mikrourazy

– powiedział trener Unii.

Warto zaznaczyć, że w składzie Unitów zabraknie podstawowego środkowego obrońcy – Stanisława Jarysza, który najwcześniej wróci na trzecioligowe boiska za dwa tygodnie.

- Z bardzo dobrej strony pokazał się Eryk Marcinkowski z rocznika 2005 i to on zapewne zagra na środku obrony w sobotniej rywalizacji

– dodał Tomasz Bekas.

Do „Dumy Swarzędza” powrócił Mateusz Kustosz z Warty Poznań, który spędził w Unii rundę jesienną. Unia pozyskała między innymi Maksymiliana Czerwińskiego, a także Adriana Chudzickiego.

- Powrócił do nas Mateusz Kustosz. Pozyskaliśmy kilku chłopaków z rocznika 2005 z GES Sport Academy, odmładzając kadrę

– zakończył trener Unii.

Unia Swarzędz zmierzy się na wyjeździe z Bałtykiem Gdynia. Mecz zostanie rozegrany 4 marca o godzinie 17.

Dwa inne wielkopolskie zespoły – Pogoń Nowe Skalmierzyce i Jarota Jarocin rozegrają swoje spotkania w sobotę. Pogoń uda się do Gdańska by zmierzyć się z Starogardem o godzinie 14, natomiast Jarota uda się do Szczecina by rozegrać mecz z rezerwami Pogoni o godzinie 12.