Im wyżej w hierarchii firmy, tym kobiet mniej

Choć więcej kobiet niż mężczyzn ma wykształcenie wyższe, a panie zdobywają kolejne bastiony tzw. męskich zawodów to jednak im bliżej szczytu tym kobiet mniej. Wśród absolwentek wyższych uczelni kobiet jest ponad połowa, na tradycyjne męskich politechnikach co trzecia osoba odbierająca dyplom jest kobietą Jednak im wyżej szczytu tym pań jest mniej. I to nie tylko w Polsce.

PRZECZYTAJCIE:
Dziś Dzień Kobiet
Seksmisja w CK Zamek
Zwierzat potrzebujących pomocy długo nie zabraknie
Kobietom wciąz trudno w polityce
Nad Strumykiem pomagają potrzebującym

W największych firmach notowanych na giełdach europejskich kobiety piastują jedynie 3 proc. stanowisk.
Także w największych firmach Wielkopolski liczba kobiet we władzach nie odpowiada liczbie zatrudnionych w nich pań. W 100 proc. męski zarząd ma Enea, Cegielski, Autostrada Wielkopolska.

- Stereotypy wciąż jeszcze są bardzo silne - mówi Izbaela Kielczyk, psycholog biznesu. - W niektórych branżach mężczyźni odczuwają kobiety aspirujące na najwyższe stanowiska jako swoiste zagrożenie. Często też największą blokadą w awansie są same kobiety. Te, które już osiągnęły sukces wiedzą jakie koszty musiały w tym celu ponieść i nie zamierzają ułatwiać awansu młodszym koleżankom.

Mimo to w zarządach wielkopolskich firm kobiety, choć w mniejszości można znaleźć. I choć produkcja piwa wydaje się męską domeną wiceprezesem zarządu Kompanii Piwowarskiej odpowiedzialnym za sprzedaż i dystrybucję jest kobieta: Marzena Piórko.

- Moja droga kariery w Kompanii Piwowarskiej jest najlepszym dowodem na to, że w naprawdę dobrej firmie, otwartej na ludzi, ich kompetencje, wiedzę i doświadczenie, płeć nie ma znaczenia dla ścieżki kariery - mówi. - Przeszłam wszystkie szczeble kw Kompanii, pracowałam w sprzedaży i w trade marketingu, pełniłam funkcje kierownicze i dyrektorskie i na żadnym etapie nie dano mi odczuć, że moja płeć w jakikolwiek stopniu determinuje przebieg mojej kariery. Myślę zatem, że fakt bycia kobietą ani mi w tym nie pomógł, ani nie stanowił realnej przeszkody - podkreśla.

Dodaje też, że nie przepada za dyskusjami o płci w biznesie, a parytety wydają się jej sztuczne. - Oczywiście bardzo wiele zależy od tego, jaka kultura korporacyjna panuje w firmie, w której się pracuje. W Kompanii nie widzę potrzeby istnienia parytetów, bo równouprawnienie jest faktem - mówi.

O parytetach z formalnego punktu widzenie nie mówi się także w Imperial Tobacco, choć w zarządzie tej firmy połowę stanowią panie. Prezesem spółki Imperial Tobacco Polska z siedzibą w Tarnowie Podgórnym jest Agnieszka Świergiel, pierwsza kobieta na stanowisku prezesa zarządu i dyrektora generalnego spółki i pierwsza Polka na tym stanowisku. - Fakt, że zostałam wybrana na dyrektora generalnego świadczy tylko o tym, że moja dotychczasowa praca, zaangażowanie i doświadczenie zostały docenione - mówi.

Katarzyna Wolińska, dyrektor fabryki i prezes zarządu Imperial Tobacco Polska Manufacturing (drugiej fabryki koncernu w Polsce w Radomiu ) - również pierwsza kobieta pełniąca tę funkcję w firmie dodaje: Cieszę się, że współtworzę środowisko pracy doceniające pracowników za ich postawę i osiągane rezultaty. I to one, nie płeć, mają wpływ na dalszy rozwój lub awans - podkreśla.

Pytana o przepis na sukces Marzena Piórko radzi, by żyły w zgodzie ze sobą.
- Warto robić to, co się lubi i co chce się robić. Wtedy efekty przychodzą same - twierdzi - Ważne jest bycie merytoryczną, wiara we własne możliwości i słuszność obranej drogi. Jeśli zaś ktoś sugeruje, że jeśli jesteś dobrym pracownikiem, nie możesz być dobrą matką, a jeśli jesteś dobrą matką, to nie możesz być dobrym pracownikiem, to proponuję obrócić się na pięcie i dalej robić swoje - dodaje.