Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowianie budują Warszawę

ANDRZEJ WŁODARCZAK
W każdym przetargu startuje po kilkanaście firm. Zwycięzca musi więc zadowolić się minimalną rentownością. Często przyjmuje roboty tylko po to, by utrzymać firmę i nie zwalniać pracowników mówi prezes gorzowskiego Gobeksu Jerzy Ciesielski.

Gobex sp. z o.o. to spadkobierca Gorzowskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego, firmy z 35-letnią tradycją. Zatrudniający 400 pracowników zakład jest własnością spółki Arx Gobex, mającej około 40 udziałowców osób fizycznych.
Dziś Gobex buduje mieszkania głównie w Warszawie. Na trzech osiedlach w stolicy kończy budowę tysiąca mieszkań, ma już zawarte kontrakty na budowę następnego tysiąca. We Wrocławiu buduje 300 mieszkań, a w Gorzowie przy ul. Dekerta w tym roku postawi kolejnych sześć bloków na zamówienie Gorzowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Kilka miesięcy temu firma skończyła rozbudowę terminala towarowych odpraw celnych w Olszynie i adaptację obiektów byłych koszar wojskowych na siedzibę Urzędu Miasta w Słubicach.
- Gorzowski rynek budowlany jest bardzo płytki. Wykonawców robót jest tu nieproporcjonalnie dużo w stosunku do potrzeb, dlatego trzeba szukać pracy na zewnątrz przyznaje prezes J. Ciesielski. Warszawa to dziś wielki plac budowy, choć konkurencja firm budowlanych jest na nim również ogromna.
Trzon załóg na budowach w terenie stanowią pracownicy gorzowskiej firmy. Mieszkają w hotelach.
Kilka miesięcy temu Gobex uzyskał certyfikat jakości ISO 9002. Według zapewnień prezesa Ciesielskiego, certyfikat dyscyplinuje zachowania wszystkich pracowników. Wiedzą, że jakość ich pracy w każdej chwili może być skontrolowana. Świadomość podlegania ciągłej kontroli wymusza zmianę mentalności.
Spory wkład w uzyskanie certyfikatu jakości ISO wniósł Łukasz Dyrak, syn tragicznie zmarłego przed rokiem Ryszarda Dyraka, wieloletniego szefa firmy. Objął po ojcu część udziałów w spółkach, zasiada w ich zarządach, a w Gobeksie pracuje etatowo jako pełnomocnik ds. systemu jakości.
Jaki był miniony rok Utrzy- maliśmy liczbę pracowników i wysokość wynagrodzeń. Na tle wielu innych gorzowskich firm to spore osiągnięcie uważa
J. Ciesielski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska