Nowe piosenki, które można usłyszeć na wydanej dziś czwartej płycie zespołu, mają jednak zupełnie inny charakter, który najpełniej oddaje fragment tekstu utworu "Piekło z niebem". Indios wahają się między "aniołem reggae:" i "diabłem bluesa" i wydaje się, że piekielne moce kusza ich coraz mocniej.
Premiera nowego albumu Indios Bravos - dziś w sklepach, jutro na koncercie w Eskulapie
- Muzyka zespołu się zmieniła, z tego co na początku nazywaliśmy cyberreggae, wyewoluowała się forma swoista, trudna do jednoznacznego sklasyfikowania. Pulsacja reggae i rockowa ekspresja, trochę bluesowej melancholii i jazzowej improwizacji. Poetyckie teksty i czasem kojący, a czasem zadziorny śpiew Gutka. Takiej muzyki nie dałoby się już nagrać w domu, nie zadziałałaby tu programowana perkusja i bas - mówi o pracy nad nowymi utworami Piotr Banach, który namówił swych towarzyszy na bardzo zespołową pracę. Nagrania zrealizowano, nie nagrywając poszczególnych instrumentów osobno, ale grając wspólnie - tak jak na koncertach.
Efektem jest dziesięć utworów, utrzymanych w nostalgicznym klimacie. Nie sposób uwolnić się od skojarzenia z Dżemem, bardzo mało jest natomiast odniesień do gigantów reggae.
- Czy to nasza najlepsza odsłona? Nie mnie to oceniać, ale tego jestem pewien, że najbardziej, jak do tej pory kompletna - deklaruje Piotr Banach, zostawiając ocenę słuchaczom. Ci z Poznania będą mieli okazję już dzień po premierze usłyszeć nowe piosenki na żywo. Ponadto przed sobotnim koncertem, o godzinie 16 w Empiku przy ul. Ratajczaka 44 odbędzie się spotkanie Indios Bravos z fanami.
Indios Bravos
Eskulap (ul. Przybyszewskiego 39)
sobota 14.03, godzina 19
bilety: 25, 30 zł
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?