Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

INEA Stadion bez 260 usterek? POSiR zapewnia, że jeszcze w tym roku

Agnieszka Świderska
INEA Stadion bez 260 usterek? POSiR zapewnia, że jeszcze w tym roku
INEA Stadion bez 260 usterek? POSiR zapewnia, że jeszcze w tym roku Maciej Urbanowski
Koniec sierpnia 2015 roku - tyle czasu dał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego na usunięcie ponad 120 usterek na INEA Stadion. POSiR chce go skrócić i zamknąć temat usterek jeszcze w tym roku. Wygląda na to, że może mu się to udać. W tym tygodniu rozstrzygnięto dwa przetargi dotyczące stadionu. Pierwszy był na naprawę prawie 260 usterek - od zagrzybienia ścian po naprawę belek stropowych i wsporników, drugi na zakup urządzeń HVAC (klimatyzacja, wentylacja i ogrzewanie).

Kolejki do INEA Stadion nie było. Do pierwszego przetargu stanęła tylko jedna firma - poznańska AK-BUD Kurant. W piątek miała 99 procent szans na to, że to właśnie ona podpisze umowę z POSiR-em. Ten brakujący 1 procent to formalności. Sprawdzenie czy nie brakuje dokumentów i czy zgadza się kasa.

- Musimy sprawdzić czy oferent we właściwy sposób wycenił wartość robót - wyjaśnia Agnieszka Patelka, rzecznik POSiR.
Przy dobrym scenariuszu umowa może zostać podpisana już w przyszłym tygodniu. Może się to przedłużyć w przypadku drugiego przetargu, na który wpłynęły trzy oferty. Zawsze istnieje bowiem ryzyko, że przegrany się odwoła.

Cała operacja na stadionie ma kosztować około 2 mln złotych. POSiR liczy na to, że część tych pieniędzy uda mu się jednak odzyskać. I to nie z oszczędności na przetargach, ale z ubezpieczenia. Hydrobudowa, główny wykonawca stadionu, musiał przedstawić gwarancję "należytego wykonania umowy i usunięcia wad lub usterek". To był warunek zawarcia umowy. Warunek, z którego upadła Hydrobudowa nie jest już w stanie się wywiązać. - Dlatego roszczenie skierowano wobec firmy ubezpieczeniowej, która wystawiła gwarancję - mówi Rafał Łopka z biura prasowego Urzędu Miasta Poznania. - Postępowanie polubowne jest nadal w toku.

Tymczasem pod koniec miesiąca przed sądem stanie Andrzej M., który był kierownikiem budowy z ramienia Hydrobudowy. Prokuratura zarzuca mu to, że tuż przed otwarciem stadionu okłamał strażaków, zapewniając ich, że stadion jest całkowicie bezpieczny. A taki jeszcze wtedy nie był.

Raport o stadionie

Kiedy pod koniec roku światło dzienne ujrzał raport PINB z listą prawie 130 usterek nie brakowało poważnych zarzutów, oskarżeń i obaw. Tą największą obawą było to, czy INEA Stadion jest w ogóle bezpieczny. Był. Gdyby istniało realne zagrożenie inspektor nadzoru musiałby wydać decyzję o zamknięciu obiektu przy Bułgarskiej. Żadna z tych usterek nie groziła jednak katastrofą budowlaną. Dlatego też czas na ich usunięcie POSiR dostał aż do końca sierpnia 2015 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski